Kukiz ma receptę na „nową orientację” postulowaną przez abp Hosera
"(...)Władza nie jest służebna, ale dominująca i w związku z tym walka o nią przeradza się w postawy niechęci, odrzucenia, w syndrom wroga (...) W związku z tym potrzeba nam, jak tlenu, zupełnie nowej orientacji, gdzie widać, iż władza staje się służebna, a nie egoistyczna, egocentryczna.(...)" powiedział abp Henryk Hoser w rozmowie z TVP Info. Na te słowa natychmiast zareagował Paweł Kukiz.
„Ekscelencjo - mam receptę, jak do tej "nowej orientacji" dojść...Bezwarunkowo konieczne są zmiany ustrojowe - m.in.:
1.głosowanie na człowieka a nie na partię,
2.realna a nie fikcyjna instytucja referendum (obniżenie progu frekwencyjnego i wynik do bezwarunkowego wykonania przez władzę)
3. sędziowie TK wybierani przez 2/3 Sejmu
4. KRS wybierana w wyborach bezpośrednich
5. wprowadzenie instytucji Sędziów Pokoju (wybierani w wyborach bezpośrednich)
6. Możliwość odwołania posła (w obecnej ordynacji NIEMOŻLIWA)
7. szczególna odpowiedzialność urzędników państwowych za "niegospodarność" (delikatnie mówiąc)
8. redukcja etatów urzędniczych poprzez m.in. likwidację gabinetów politycznych i powiatów.
9. prawdziwie OBYWATELSKIE media (przynajmniej te "publiczne"
10. niskie podatki (bez realizacji 1-9 postulat niespełnialny).”
napisał Kukiz na swoim profilu na jednym z portali społecznościowych.
„Naprawdę cieszę się, że Kościół zaczął zauważać dramatyczny i nasilający się podział na dwie Polski. Ale bez zmian ustrojowych NIE MA szans na zmianę tego stanu rzeczy. No i sama modlitwa tu nie wystarczy” dodał.
Źródło: prawy.pl