Czy w Fatimie Franciszek pojedna się z Bractwem Św. Piusa X?

0
0
0
/

Już w maju może dojść do pełnej ugody pomiędzy Franciszkiem i bp. Fellayem z Bractwa Św. Piusa X. 19 kwietnia szwajcarski portal katolicki kath.ch powołując się na konserwatywny portal katolicki "Il Faro di Roma" z Rzymu poinformował, że podczas majowych uroczystości w Fatimie w Portugalii papież Franciszek może ogłosić, że Bractwo Kapłańskie Św. Piusa X założone przez abp Marcela Lefebvre’a posiada pełną łączność z Rzymem. Byłby to kolejny ruch ze strony Ojca Świętego, który najpierw 21 listopada 2016 w liście apostolskim Misericordia et miseraprzedłużył Bractwu na czas nieokreślony prawo do rozgrzeszania w sakramencie spowiedzi, a wcześniej 9 maja 2016 r mówił w wywiadzie dla „Le Croix”, że „Bractwo kocha Kościół”, a następnie w kwietniu tego roku poprzez Komisję „Ecclesia Dei” upoważnił biskupów diecezjalnych do udzielania licencji na sprawowanie sakramentu małżeństwa kapłanom, którzy są związani z Bractwem. Tzw. lefebryści (chociaż określenie to wprowadza w błąd jakoby była to inna grupa religijna niż katolicka, a już chociażby Benedykt XVI uznał, że sprawy Bractwa są sprawami wewnątrzkościelnymi) wyrażają wdzięczność za gesty papieża Franciszka, chociaż podkreślają, że dotąd działali na mocy jurysdykcji nadzwyczajnej (ważnej w sytuacji kryzysu w Kościele, kiedy stosowana jest zasada „salus animarum suprema lex” (zbawienie dusz jest najwyższym prawem”). Podobnie rzecz miała się z ekskomuniką nałożona na biskupów Bractwa, którą uważano od początku za nieważną. Za to formalnie 21 stycznia 2009 Benedykt XVI uwolnił od nałożonej w 1988 ekskomuniki obecnego przełożonego FSSPX Bernarda Fellaya oraz trzech innych biskupów -Alfonsa de Gallarety, Bernarda Tissier de Mallerais oraz Richarda Williamsona, za co duchowni Bractwa Św. Piusa X podziękowali w duchu usunięcia zamieszania wśród wiernych. Nie zmieniło to jednak ich zdania, że ekskomunika z 1988 r. za pontyfikatu Jana Pawła II od początku była karą kościelną pozbawioną ważności (na Uniwersytecie Gregoriańskim powstał nawet doktorat przekonujący, że faktycznie ekskomunika ta z powodów kanonicznych nie mogła być wiążąca). Bractwo Św. Piusa X w drodze do formalnego pogodzenia z Rzymem zawsze stawiało warunek wolności zagwarantowanej jego kapłanom do krytyki części postanowień Soboru Watykańskiego II i modernizmu atakującego Kościół, o którym pisał zwłaszcza patron Bractwa w encyklice „Pascendi”, papież św. Pius X. Jeszcze w czasie pontyfikatu Jana Pawła II, a zwłaszcza od wyboru na stolicę piotrową Benedykta XVI Rzym w oficjalnych dokumentach traktował Bractwo jako swoją wewnętrzną sprawę (dlatego m.in. dyrektywy ekumeniczne nie dotyczyły tzw. lefebrystów). Władze kościelne wydawały stosowne dokumenty zezwalające katolikom na uczestnictwo we Mszy niedzielnej w kaplicach Bractwa czy na składanie tam datków na tacę. Pomimo to, niektóre episkopaty nie przyjęły oficjalnego stanowiska watykańskiego. M.in. Konferencja Episkopatu Polski 27 listopada 1998 roku nakazała odczytać we wszystkich kościołach w kraju list informujący o Bractwie nazywając go schizmatyckim, co stało w sprzeczności z oświadczeniami Rzymu. Kapłani Bractwa Św. Piusa X sprawują jedynie Mszę trydencką (w rycie św. Piusa V), czyli tzw. Msze przedsoborową; nie uznali nauczania o ekumenizmie czy wielu nowoczesnych teorii teologicznych, które zdominowały Kościół po Soborze Watykańskim Drugim. W odróżnieniu od sedewakantystów Bractwo uznaje zwierzchnictwo papieży rzymskich na papieżu Franciszku kończąc. Z informacji pojawiających się w prasie oraz z propozycji wstępnie przedstawionych przez abp Guido Pozzo, sekretarza Papieskiej Komisji „Ecclesia Dei” Bractwo Kapłańskie Św. Piusa X miałoby niedługo zacząć funkcjonować w Kościele jako prałatura personalna podlegająca bezpośrednio pod jedną z watykańskich kongregacji i papieża. Robert Wyrostkiewicz

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną