Ewa Kopacz nagrała kuriozalny filmik - zaproszenie na Marsz Wolności organizowany przez Platformę 6 maja. Chyba nikt jej nie wytłumaczył jak bardzo się przy tym zbłaźniła.
Cześć. To ja Ewa Kopacz. Zamiast siedzieć przy grillu, będziemy maszerować, a wiecie dlaczego musimy tam być? Musimy tam być po to, żeby w Polsce kolejne długie weekendy były normalne, serdeczne, radosne. Będziemy o to walczyć, właśnie 6 maja. Chce się tam z Wami spotkać - bzudrzyła była premier