Obrzydliwe! Współodpowiedzialny za 6 milionów ofiar bryluje na salonach

0
0
0
/

W środku Afryki w dobrobycie i chwale żyje sobie jakby nigdy nic gen. Paul Kagame, obecnie od lat prezydent Rwandy, wcześniej dowódca sił zbrojnych Tutsi (dla przypomnienia, Hutu mordowali Tutsi, a Tutsi Hutu, dzisiaj rozliczono tylko tych drugich, bo przegrali wojnę - proste?). Kagame jest odpowiedzialny m.in. za ok. 6 milionów ofiar w Kongo (dwie wojny kongijskie (1997-2003) i setki tysięcy ofiar w Rwandzie. Jest ojcem terroru w tym kraju, gdzie ludzie do dzisiaj gniją i giną w więzieniach za poglądy (lub podejrzenie samo, że poglądy posiadają inne niż obecny reżim). Przy okazji, Kagame jest pupilem USA, bo m.in. dzięki niemu Rwanda jest w strefie wpływów Stanów Zjednoczonych, a nie Francji czy Belgii. Wysoki (jak niemal każdy Tutsi) generał rozdaje uśmiechy na spotkaniach z przywódcami światowymi, oferując afrykańskie gadżety. Paleta odbiorców jest szeroka: od brylowania w ONZ na Ojcu Świętym Franciszku i miłych z nim pogawędkach kończąc. Kagame robi tu nawet za męczennika... przedstawiciela mordowanych Tutsi (co jest połowiczną prawdą). Jeszcze raz: 6 milionów ofiar w Kongo... Milionów! Wake up! Podstawmy pod Kagame takiego Hitlera i dodajmy do tego jeszcze obsesję meaculipizmu w Kościele, który nieustannie przeprasza za "swoje" grzechy podczas ludobójstwa w Rwandzie (chociaż większość episkopatu i masę duchownych wycięto tam w pień). Zresztą, a propos Hitlera... Kościół też z uporem maniaka będzie bił się w swoje niby antysemickie piersi, pluł na Piusa XII, tylko z tą różnicą, że Franciszek nie spotka się z Hitlerem, ale pewnie tylko dlatego, że ten nie żyje (głupie? ale jakże ekstremalnie analogiczne, bo czym się różni Hitler od Kagame?) Teodor Korzeniowski

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną