[caption id="attachment_50283" align="alignleft" width="300"]
twitter[/caption]
Po wezwaniu eks-premierzycy Ewy Kopacz do obrony radosnych długich weekendów kolejny polityk PO się zbłaźnił. To szef małopolskich struktur PO Grzegorz Lipiec który... pomylił topór z maczugą.
- Przez osiem ostatnich lat… Wszyscy mamy już dość tej topornej propagandy. Bądźmy razem 6maja na Marszu Wolności w Warszawie. Do zobaczenia! - zadeklamował polityk trzymając jednak nie topór, a maczugę. Spotkało się to z licznymi szyderstwami z inteligencji polityka.