MEDYTACJE EWANGELICZNE Z DNIA 6 maja 2017

0
0
0
/

Sobota, (J 14,6-14) Jezus powiedział do Tomasza: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie. Gdybyście Mnie poznali, znalibyście i mojego Ojca. Ale teraz już Go znacie i zobaczyliście. Rzekł do Niego Filip: Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy. Odpowiedział mu Jezus: Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś? Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca. Dlaczego więc mówisz: Pokaż nam Ojca? Czy nie wierzysz, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie? Słów tych, które wam mówię, nie wypowiadam od siebie. Ojciec, który trwa we Mnie, On sam dokonuje tych dzieł. Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeżeli zaś nie - wierzcie przynajmniej ze względu na same dzieła. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca. A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu. O cokolwiek prosić mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię. Droga – to zmiana w określonym kierunku, to znaczy zmierzanie do celu. Jezus Chrystus jest zmianą każdego człowieka i jest zawsze zmianą na najlepsze, a celem jest nieskończona doskonałość, to znaczy Miłość! Prawda to Jezus Chrystus, który nie ma żadnego oporu aby trwać w najgłębszej z możliwych relacji z człowiekiem dokładnie takim, jakim jest! Prawdziwym. Za to oddał życie, dokładnie za każdego z nas i właśnie za nas prawdziwych oddał się na ofiarę całopalną! Życie to Jezus Chrystus, bo bez relacji z Nim jesteśmy w jakiś półprawdach o prawdzie, a wtedy zmiany, które w nas się dokonują, prowadzą nas do celów, które nie mogą być spełnieniem, nie są życiodajne. Mogą być jedynie namiastką szczęśliwostek i tylko nas gmatwają. To wszystko bywa trudne, ale otrzymaliśmy przez Chrystusa najwspanialszą z możliwości zjednoczenia z Bogiem. Rozmawianie z Bogiem Ojcem w imię Jezusa Chrystusa oznacza najczulsze zbliżenie serc, pragnień, wszystkich uczuć – po prostu tego, czego doświadczamy, Oni – Trójca Przenajświętsza współprzeżywa razem z nami, to znaczy z każdym z nas! Prosić w imię Jezusa oznacza rozeznawać najpierw własne pragnienie, bo tego po prostu my sami potrzebujemy! Jezus Chrystus jest Prawdą o naszych pragnieniach! Gdy w Nim przeglądamy nasze serce, odzyskujemy prawdę o naszych pragnieniach, a to oznacza naszą… wolność. Nie ma jej poza Jezusem Chrystusem. Po prostu nie ma wolności poza Jezusem Chrystusem. I już!

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną