Jednym z wielu ciekawych miejsc na patriotycznej mapie Warszawy jest księgarnia i klubokawiarnia Radia Wnet mieszcząca się na ul. Koszykowej 8. W klubokawiarni regularnie odbywają się spotkania z ludźmi mężnie przeciwstawiającymi się szkodliwej tyrani Platformy Obywatelskiej.

Ostatnio gośćmi Radia Wnet była polska delegacja na ukraiński Majdan. Swoimi obserwacjami z serca wolnej Ukrainy podzieliła się znana dziennikarka Ewa Stankiewicz, Piotr Grzegorzewski - szef warszawskiego oddziału Solidarnych 2010, oraz Witold Szpiczyński z Otwockiego Klubu Gazety Polskiej. Podczas spotkania licznie zebrana publiczność obejrzała pokaz filmów Ewy Stankiewicz z Majdanu.

Według Ewy Stankiewicz skala protestów na Ukrainie świadczy o tym, że Ukraińcy są zniewoleni przez reżim gangstera Janukowicza. Dla Ukraińców to już trzeci majdan. Ostatni zakończył się kolaboracją pomarańczowej rewolucji z władzą. Dlatego Ukraińcy nie są zainteresowani porozumieniem opozycji z władzami, a także są nieufni wobec jej liderów.

W opinii dziennikarki protestujący na Majdanie mogliby uczyć Polaków organizacji protestów. Rewolucja na Majdanie nie niszczy, lecz chroni majątek publiczny. Jest połączeniem pospolitego ruszenia, militarnej karności, i wsparcia finansowego z zewnątrz.

Zdaniem Stankiewicz na Majdanie Ukraińcy z ogromną sympatią reagują na Polaków, są wdzięczni Polakom za ich pomoc dla Ukrainy. Szczególną sympatią cieszą się reporterzy telewizji Republika.

Według dziennikarki Polacy powinni wiedzieć, że kult Bandery na Ukrainie nie jest antypolski, UPA Ukraińcom nie kojarzy się z antypolonizmem, tylko z walką z sowiecką okupacją. Współczesny kult UPA i Bandery jest antysowiecki, antyrosyjski. Skrajni ukraińscy nacjonaliści demonstrują ogromną sympatię dla Polaków. Dlatego pamiętając o historii, należy wspierać Ukraińców.

Przeczytaj także: 70. rocznica zbrodni UPA w Ludwikówce >>

Ewa Stankiewicz uważa, że na Majdanie znajduje się elita Ukraińców, którą Janukowicz służący Rosji planuje wybić. Na Majdanie ziszczają się hasła wolności, równości i braterstwa – dlatego zdaniem Ewy Stankiewicz wizyta na kijowskim Majdanie ubogaca.

Zdaniem dziennikarki Ukraińcom z Majdanu nie zależy na integracji z Unią Europejską. Ukraińcy, znając doświadczenia Polski, z integracji z Unią Europejską doskonale wiedzą, że Unia Europejska zniszczy ich gospodarkę. Widzą, też, że Unia Europejska ignoruje ich walkę. Majdan nie walczy więc o integrację z Unią, tylko walczy z reżimem Janukowycza.

Ewa Stankiewicz stwierdziła, Polacy winni brać przykład z bezkompromisowości Ukraińców na Majdanie – tak jak na Majdanie, tak w Polsce, nie bać się negatywnego naznaczania przez reżimu Tuska i jego sługusów. Ta bezkompromisowość w postępowaniu Ukraińców na Majdanie niezwykle zachwyciła dziennikarkę.

tekst i fot. Jan Bodakowski

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU i ZDJĘĆ ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać materiał w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.