W Holandii zamkną większość kościołów!

0
0
0
/

Przewodniczący episkopatu Holandii kard. Willem Eijk przyznał niedawno, że nadużycia liberalnych teologów po Soborze Watykańskim Drugim, którzy zamiast katechizować rozmawiali o Che Guevarze doprowadzą w niedalekiej przyszłości do zamknięcia większości kościołów w tym kraju. Powodem jest spadek wiary i znikoma obecność wiernych w świątyniach. Problem spirali nonsensu posoborowego polegającego na demokratyzacji Kościoła, która nazywana jest „docenieniem roli laikatu” polega na tym, że sam kardynał przyznał, że nie on będzie wychodził z inicjatywą likwidacji miejsc kultu, ale spodziewa się takich wniosków od rad parafialnych, które dojść mogą do wniosku, że na ich terenie zbyt mało osób uczęszcza do kościołów. Zdaniem kardynała wiara odżywa jednak w małych grupkach wśród młodych ludzi (charyzmatycy? – przyp. Red.). - Choć zanikają budynki kościelne, nasza wiara i bycie Kościołem nie zniknie z naszych wiosek i dzielnic – zapewnił kard. van Eijk. Hierarcha nie wspomniał jednak, że po soborze w Holandii dochodziło nawet do intencjonalnego burzenia zabytkowych świątyń bez konieczności, a tylko ze względu na ich podobno triumfalistyczne konstrukcje (gotyk) i budowano w ich miejsce betonowe postmodernistyczne kościoły-bunkry; wyrzucano konfesjonały i zamieniano je na pokoje koncyliacji, a samą spowiedź - na formę psychoanalizy. Holandia jest krajem, gdzie podobnie jak w innych przodujących we wdrażaniu nowinek teologicznych państwach (np. Francja czy Belgia) od lat opustoszałe kościoły zamieniane są na bary i restauracje. Część biskupów z tych państw dalej jednak mówi o „wiośnie w Kościele” i wdraża posoborowe „aggiornamento”. Robert Wyrostkiewicz Na zdjęciu Msza… mundialowa w Holandii i Komunia na rękę

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną