Martin Schulz stracił prowadzenie w sondażach

0
0
0
/

Jak podaje "Deutsche Welle" gdyby Niemcy mogli bezpośrednio wybierać kanclerza, na Angelę Merkel głosowałoby 49 proc. ankietowanych. Tylko 36 proc. zdecydowałoby się na Martina Schulza. Jeszcze w lutym 2017 było dokładnie na odwrót. Wtedy za Schulzem było 50 proc. ankietowanych, a tylko 34 proc. za Merkel. Gdyby w najbliższą niedzielę odbyły się w Niemczech wybory powszechne, wygrałaby je zdecydowanie partia Angeli Merkel CDU, na którą gotowych jest głosować 37 proc. ankietowanych. To o 3 proc. więcej niż w kwietniu. Współrządzący Niemcami socjaldemokraci mogliby liczyć na poparcie 27 proc. ankietowanych. Na trzecim miejscu uplasowałaby się antyimigrancka "Alternatywa dla Niemiec". Mogłaby ona liczyć na 10 proc. głosów. Na czwartym miejscu uplasowałyby się ex aequo dwie partie: partia Zielonych oraz FDP (obie po 8 proc.) Do Bundestagu dostaliby się także przedstawiciele skrajnej lewicy z 7 proc. poparcie  wyborców.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną