Działające na Uniwersytecie Warszawskim Koło Młodych Dyplomatów zorganizowało pierwsze z kilku spotkań na temat „wpływ konfliktu arabsko-izraelskiego na stosunki międzynarodowe”. Pierwszym gościem był Mateusz Pigoń - dyrektor Departamentu Kultury Ambasady Izraela w Warszawie.

Wystąpienie przedstawiciela ambasady Izraela poprzedziła Zofia Jaruszewicz przedstawicielka koła, która przybliżyła słuchaczom historię konfliktu, powstanie syjonizmu w Europie, dzieje Palestyny w XX wieku, oraz walki Izraela z arabskimi sąsiadami i z Palestyńczykami.

Zdaniem Mateusza Pigonia dyrektora Departamentu Kultury Ambasady Izraela w Warszawie Izrael znajduje się w konflikcie z arabami niedefilującymi się jako Palestyńczycy, którzy zamieszkują strefę Gazy. Wobec Izraela wrogo nastawione są nowe władze Autonomii podporządkowane, uznawanemu przez Izrael za ugrupowanie terrorystyczne, Hamasowi. Równie niechętny Izraelowi jest rządzący w Libanie, również uważany przez Żydów za ugrupowanie terrorystyczne Hezbollah.

Obecnie trwają negocjacje pokojowe między Izraelem a władzami Autonomii Palestyńskiej. Wymusił je na Żydach prezydent Obama. Hamas z Izraelem nie rozmawia, bo nie akceptuje istnienia państwa żydowskiego na Bliskim Wschodzie. Między Żydami a Palestyńczykami ma miejsce zawieszenie broni, ataki zaś są dziełem ekstremistów niezwiązanych z fundamentalistami islamskimi. Pokój jest możliwy, o czym świadczy normalizacja stosunków Izraela z Jordanią i Egiptem.

Zdaniem przedstawiciela ambasady Izraela konflikt jest chlebem powszednim Izraela. Kwestie bezpieczeństwa są niezwykle ważne dla Izraelczyków. Wszyscy Żydzi, poza ortodoksami, są objęci poborem przymusowym do armii – mężczyźni służą 3 lata, kobiety 2. Jednak życie codzienne w Izraelu jest całkowicie normalne. Media przesadzają kreując wydarzenia w Izraelu na coś wyjątkowego. Zdaniem przedstawiciela ambasady Izraela, na Bliskim Wschodzie jest wiele ważniejszych wydarzeń niż to co się dzieje w zamieszkałym przez 8.000.000 osób Izraelu.

20% obywateli Izraela to Arabowie. Mają oni takie same prawa jak Żydzi. Językami oficjalnymi Izraela są hebrajski i arabski. Arabowie mają prawo do posiadania szkół z arabskim językiem wykładowym. Żydzi w szkołach mają obowiązkowe lekcje arabskiego. Druki urzędowe są dwujęzyczne. W Knesecie zasiadają trzy partie arabskie. Restrykcje dotykają Arabów nie będących obywatelami Izraela zamieszkałych na Zachodnim Brzegu. Izrael nigdy nie pozwoli na powrót do Palestyny emigrantów palestyńskich i ich dzieci, ich powrót oznaczał by likwidacje Izraela, i status mniejszości dla Żydów. Zdaniem przedstawiciela ambasady Izraela wśród obywateli Izraela tylko nieliczni starają się o obywatelstwa krajów Unii Europejskiej.

Mimo wszystko w Izraelu nie ma możliwości zawierania małżeństw żydowsko-arabskich. W Izraelu są tylko śluby i rozwody religijne, nie ma cywilnych - a judaizm zakazuje zawierać małżeństw mieszanych. Przy okazji ateiści nie mogą legalizować swoich związków. Zdaniem przedstawiciela Ambasady Izraela w związku z tym, że podstawą kulturową Izraela jest judaizm, aborcja, in vitro i związki homoseksualistów są legalne.

Według Mateusza Pigonia osiedla żydowskie na terytoriach okupowanych nie są problemem – jeżeli zawarte porozumienia będą to przewidywały to zostaną zburzone – tak jak to się działo już w przeszłości. Nie mniej, zdaniem przedstawiciela ambasady Izraela, nie były dobrym pomysłem. Autonomia Palestyńska po wyjściu armii izraelskiej stała się wylęgarnią terroryzmu. Dlatego obywatele Izraela są przeciwni wycofywaniu się z zajętych terenów. Zdaniem Żydów Palestyńczycy złośliwie podnoszą kwestie żydowskich osiedli by nie brać udziału w procesie pokojowym. Dla Żydów osiedla są legalne i całkowicie normalne jest ich istnienie.

Zdaniem przedstawiciela ambasady izraelskiej, partie koalicyjne izraelskiego rządu, które budzą kontrowersje w Europie, cieszą się poparciem Izraelczyków ze względu na swoje postulaty socjalne.

tekst i fot.: Jan Bodakowski

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.