- Ważne jest by wreszcie pomoc ludziom, którzy potrzebują pomocy humanitarnej. Dzięki korytarzom humanitarnym Polska mogłaby przyjąć na przykład sieroty oraz osoby wymagające fachowej opieki medycznej, niedostępnej w krajach objętych wojną. – mówił dzisiaj kard. Kazimierz Nycz.
- Temat ten jest podejmowany od miesięcy na gruncie Kościoła i omawiany w debacie publicznej. Idea ta, wysunięta przez międzynarodową Wspólnotę Sant’Egidio, realizowana jest m.in. we Włoszech i Francji. W program włącza się Caritas tych krajów oraz tamtejsze rządy i samorządy. (...) Czekamy i cieszymy się, że pewne głosy ze strony rządowej w ostatnim czasie się pojawiły. Najważniejszą rzeczą jest cel a nie sprzeczki kto wymyślił korytarze czy też kto będzie tę inicjatywę realizował. Dla mnie jest najważniejsze żeby wreszcie pomóc ludziom, którzy potrzebują pomocy humanitarnej, bo to o to chodzi.Chodzi o to, żeby takie osoby można było przyjmować, tak jak w ramach korytarzy humanitarnych przyjmują ich Włosi czy inne kraje – Korytarze humanitarne są rzeczą pilną, ważną i chrześcijańską. - mówił kardynał Nycz.