Jak podał urząd do spraw migracji z przyjętych do tej pory na teren Litwy 309 uchodźców z Syrii, Iraku i Erytrei, na zachód Europy uciekło już 230 osób. Wśród nich mogą być islamiści. Litwa zobowiązała się wobec UE do przyjęcia 1105 migrantów, ale ogromna część z nich nie chce tam pozostać.
Program na podstawie, którego Litwa przyjmuje migrantów nazwano „Relokacja uciekinierów z Bliskiego Wschodu”. Jak widać relokacja ta nie kończy się jednak na terytorium Litwy. Nasz sasiąd zobowiązał się wobec UE do przyjęcia 1105 migrantów. Dotychczas na Litwę przyjechało tylko 17 uchodźców z Włoch, zdecydowana większość – 267 – przyjechała z Grecji. Dlatego w następnym tygodniu minister spraw wewnętrznych Eimutis Misiūnas uda się z delegacją do Włoch. Z włoskimi funkcjonariuszami omówi kwestię szybszego przesiedlenia na Litwę migrantów, którzy obecnie tymczasowo przebywają w obozach dla uchodźców we Włoszech. Tak naprawdę bez znaczenia jest jednak skąd przyjadą emigranci, bo i tak niebawem pojadą oni dalej na Zachód.
Litwa zamierza, według swych możliwości, zwiększyć udział w zwalczaniu międzynarodowego terroryzmu – powiedziała prezydent Litwy Dalia Grybauskaitė przed szczytem NATO w Brukseli, gdzie przywódcy krajów Sojuszu zatwierdzili decyzję o przystąpieniu NATO do międzynarodowej koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu. Na razie jadnak nie może nawet utrzymać u siebie migrantów, wśród których są islamiści. W corocznym (2016) podsumowaniu stanu bezpieczeństwa Litwy służby po raz pierwszy podały informacje na temat zagrożenia terrorystycznego tak w kraju jaki i w całej Europie. Ma to ścisły związek z napływem na terytorium naszego północno – wschodniego sąsiada migrantów, wśród których przenikli tam islamscy terroryści. Z Litwy jadą oni na Zachód.
Według sprawozdania Departamentu Bezpieczeństwa Państwa Litwy w ubiegłym roku sprawdzano około 70 migrantów, które z racji na ich radykalne islamistyczne poglądy mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Jeden z podejrzanych zwolenników tzw. Państwa Islamskiego został zatrzymany, w jego sprawie toczy się śledztwo. Ustalono już, że wspiera on organizację terrorystyczną ISIS i ma zamiar uczestniczyć w dżihadzie. W gronie monitorowanych osób namierzono jeszcze dwie, które jak oceniono „mogą stać się samotnymi terrorystami”.
Niemcy wielokrotnie prosili Litwę, aby lepiej pilnowała emigrantów, których przyjmuje. Jednak to nie pomoga, dlatego obecnie emigranci zarejestrowani na Litwie, którzy zatrzymywani są w Niemczech (jest ich wielu), odsyłani są na Litwę. Polska też nie interesuje emigrantów, ponieważ w drodze do Niemiec, żaden z nich w naszym kraju nie pozostał.
Adam Białous