Manchester politpoprawność i incydent terrorystyczny z wymordowaniem dzieci

0
0
0
/

Kilka dni temu stała się rzecz potworna. Islamski psychopata 23-letni Salman Abedi wysadził się na koncercie Ariany Grande w Manchester Arena. Zabijając 22 i raniąc 119 osób. Większość ofiar to młodzież, albo starsze dzieci. Najmłodsza ofiara śmiertelna miała 8 lat.   Dla demoliberalnych me(n)diów, tak samo jak dla „babci” May i innych brytyjskich, prominentnych polityków (zarówno Konserwatystów, jak i w jeszcze większym stopniu lewackiej Partii Pracy, która ściągała sobie obcokulturowych, socjalnych najeźdźców bez żadnych ograniczeń) to jest... incydent. Incydent terrorystyczny. Rzeź białych dzieci to dla nich zaledwie incydent. Trzeba przyznać , że to po czeczeńskim ludobójstwie dzieci w Biesłaniu i podobnym ataku islamistów w Lahore, który został specjalnie przeprowadzony na placu zabaw, kolejny zamach, żeby zabić jak najwięcej dzieci. To taki przejaw islamskiego poszanowania dla życia najmłodszych chrześcijan. Pierwszy na taką skalę w Europie Zachodniej. I co zrobili zachodni politycy i demoliberalne me(n)dia? Jak tylko mogą wyciszają ludobójstwo dzieci w wykonaniu iSSlamskiej szumowiny. Co prawda urodzonego w Wielkiej Brytanii, ale syna „uchodźców” i „demokratycznych bojowników” o wolność Libii spod władzy złego Muammara Kadafiego. Za co Wielka Brytania uraczyła ich statusem uchodźców. A ich synek właśnie za hojność (nie)Rządu Jej Królewskiej Mości się odwdzięczył. Zachód sam sobie wyhodował ropiejący wrzód na ciele społeczeństwa dobrobytu. Nawpuszczano agresywnych, roszczeniowych, nieasymilujących się najeźdźców. To że dodatkowo obcych kulturowo tym lepiej. Mieli rozłożyć tradycyjne społeczeństwo tworząc nowego człowieka. Społeczeństwo rozłożyły, ale efektem jest wejście w to miejsce barbarzyńskiego islamu. Gdy dwa lata temu jeden „uchodźca” postanowił sobie w Niemczech zrobić zęby i wsiadł na łódkę. W wyniku czego utopił mu się syn to wszystkie światowe me(n)dia przeniosły dzieciaka na inny kawałek plaży, żeby wyszła lepsza fota, a potem epatowały we wszystkich najważniejszych serwisach. Teraz gdy ginie dwadzieścioro europejskie dzieci, a dziesiątki są ranne żadna, powtarzam żadna stacja telewizyjna, czy koncern prasowy tego nie pokazała. Przeciwnie chce te nieprawdopodobne barbarzyństwo chcą jak najszybciej wyciszyć. Ponieważ to mogłoby zaszkodzić "asymilacji" "biednych uchodźców". Cóż prawdą jest, że gdyby Kadafi wykończył rodziców Salmana Abediego, a tym samym on się nie narodził dzisiaj setki rodzin nie byłyby pogrążone w bólu i tragedii. Dlatego Polska nie może się zgodzić chociażby na jednego biednego „uchodźcę”. Nawet jeśli oni sami nic nie zrobią, to nie ma żadnej, powtarzam żadnej gwarancji, że ich latorośle nie powrócą do „czystego” islamu i nie poderżnie komuś gardła, albo się nie wysadzi w warszawskim metrze. Michał Miłosz

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną