Ewa Kopacz zmasakrowana przez internautów po słowach o katastrofie smoleńskiej

0
0
0
/

„Jest Pani zwykłą oszustką!”, „Nóż się w kieszeni otwiera. Szczyt łgarstwa i podłości”, „Kłamczucho po stokroć kłamczucho”, „Gdzie etyka nie tylko jako człowieka ale też jako lekarza” to jedne z łagodniejszych wpisów pod skandalicznym, pełnym obłudy wpisem Ewy Kopacz dotyczącym jej działań po katastrofie smoleńskiej. Oto, co napisała była premier i minister zdrowia (zachowano oryginalną pisownię), a co tak rozsierdziło internautów: "O tragedii smoleńskiej zarówno 10.04.2010 r. jak i dziś myślę w kategoriach ogromnej straty i pustki jaka we mnie została. Pustki po przyjaciołach i znajomych. W Moskwie byłam lekarzem ale przede wszystkim człowiekiem. Byłam tam ponieważ chciałam w tych bardzo trudnych chwilach zaopiekować się rodzinami tych, którzy zginęli. Czułam, że to wyższa konieczność, obowiązek i powinność. Zostałam wyznaczona jako reprezentant rządu do spraw opieki nad rodzinami ofiar. Decyzja została podjęta na moją prośbę. To była moja jedyna rola tam na miejscu. Byli ze mną polscy lekarze, którzy w każdej chwili mogli zmierzyć ciśnienie czy poziom cukru. Podawaliśmy tym, którzy potrzebowali odpowiednie leki i przeprowadzaliśmy badania ekg. Sekcje zwłok, ekshumacje i inne czynności zarządza prokurator. Nie jestem i nie byłam prokuratorem. Stawie się do prokuratury zgodnie z wezwaniem, które otrzymałam. Jednocześnie apeluje o wstrzemięźliwość w opiniach w szczególności polityków, którzy wtedy nie byli z nami, z rodzinami tam w Rosji być moze nie chcąc zmierzyć się z tą tragedią. Wiele razy zastanawiałam się czy dobrze zrobiłam jadąc do Moskwy. Wtedy czułam, że muszę pomóc. Za każdym razem kiedy wracam myślami do pierwszych dni po katastrofie to wiem, że postąpiłam słusznie. Obraz który tam widziałam na zawsze zostanie w mojej pamięci. Tego nie da sie zapomnieć. Jako lekarz widziałam wiele ale na tamte chwile nie można było być przygotowanym. Nie da sie zapomnieć bólu, cierpienia i wymiaru tej katastrofy. Dzisiaj najważniejsze są rodziny tych, którzy swoje życie zostawili pod Smoleńskiem. To przez wzgląd na nich nie pozwolę, aby z narodowej tragedii robić politykę jednej partii politycznej. Nasz naród zapłacił zbyt wysoką cenę za podział." Wcześniej Prokuratura Krajowa poinformowała, że była premier i minister zdrowia Ewa Kopacz została wezwana na przesłuchanie w charakterze świadka w śledztwie dotyczącym m.in. nieprzeprowadzenia sekcji zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną