Były minister spraw zagranicznych Polski Adam Daniel Rotfeld, były szef MSZ Niemiec Wolfgang Ischinger oraz były brytyjski sekretarz obrony Des Browne razem z byłym ministrem spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej Igorem Iwanowem oraz byłym senatorem USA Samem Nunnem wydali oświadczenie wspierające rządy państw w ustaleniu nowego ładu na świecie.

- W interesie przezwyciężenia kryzysu na Ukrainie popieramy wysiłki rządów, aby stworzyć Grupę Kontaktową, w skład której wchodziliby ministrowie spraw zagranicznych Rosji, Stanów Zjednoczonych i ważniejszych krajów europejskich. Taka Grupa Kontaktowa powinna działać na rzecz zmniejszenia napięć i wypracowania szczegółowego programu działań w celu rozwiązania obecnego kryzysu. Jej program mógłby przewidywać zaangażowanie międzynarodowych obserwatorów na Ukrainie, wsparcie wolnych i uczciwych wyborów prezydenckich i parlamentarnych, oraz programy i środki dla ochrony praw i zapewnienia bezpieczeństwa wszystkich ludzi mieszkających na Ukrainie - stwierdzili.

Krótko mówiąc, decyzje co do losu Ukrainy, ewentualnie innych krajów w regionie, będą zależały od ustaleń grupy mocarstw. Rozmowy w tej sprawie trwają i wiele wskazuje na to, że zakończą się wyrażeniem zgody strony polskiej na to rozwiązanie. Jednym z koronnych argumentów zwolenników powstania wspomnianej grupy jest to, iż nie chcą oni, aby „Ukraina stała się drugim murem berlińskim w Europie”. - Jej podzielenie mogłoby oznaczać ponowny podział Europy – ostrzegają, tak jakby działalność Grupy Kontaktowej nie prowadziła do ustanowienia nowego ładu.

Julia Nowicka

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.