Oficer Departamentu Wywiadu ukraińskiego Ministerstwa Obrony Maksym Szapowal, który był dowódcą jednostki zajmującej się rekonesansem i zbierał dowody na zaangażowanie Rosji w zbrojną agresję na Ukrainę, zginął we wtorek w Kijowie w wybuchu samochodu – poinformował ukraiński portal informacyjny LB.ua
- To dzięki niemu Ukraina była w stanie poprzeć dowodami swoje stanowisko w Hadze w kwestii zaangażowania Rosji w zbrojną agresję, a przedtem dostarczył wszystkie dowody kanałami dyplomatycznymi oraz kanałami wymiany informacji wywiadowczej z sojuszniczymi agencjami wywiadowczymi – poinformował w rozmowie z LB.ua pragnący pozostać anonimowym informator.
Z jego informacji wynika, że Szapowal nie tylko planował wyprawy rekonesansowe w głąb okupowanych obszarów w Donbasie, ale bezpośrednio w nich uczestniczył. - Unikalny charakter operacji wywiadowczych polegał na tym, że używali wszelkich środków do dokumentowania posunięć rosyjskich sił okupacyjnych, ich relokacji, wyposażenia w najnowsze modele elektronicznych systemów operacyjnych oraz broni tak, aby mogły posłużyć jako niepodważalny dowód rosyjskiej agresji zbrojnej na Ukrainę, w szczególności w odniesieniu do użycia regularnych batalionów do wykonywania zadań bojowych oraz najnowszych systemów zbrojeniowych, które są produkowane jedynie w Rosji – tłumaczył informator.
Dodatkowo indywidualne operacje zwiadowcze dotyczyły rozmieszczenia rosyjskiej artylerii, w tym systemów dalekiego zasięgu, co w sposób znaczący zredukowało straty wśród ukraińskich wojsk i ludności cywilnej.
Samochód z oficerem wojskowego wywiadu został wysadzony w powietrze w stolicy Ukrainy Kijowie rankiem 27 czerwca. Eksplozja została zakwalifikowana jako „atak terrorystyczny”.
Źródło: UNIAN
Fot. UNIAN