MEDYTACJE EWANGELICZNE Z DNIA 2 lipca 2017

0
0
0
/

Niedziela, (Mt 10,37-42) Jezus powiedział do apostołów: Kto kocha ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. I kto kocha syna lub córkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. Kto nie bierze swego krzyża, a idzie za Mną, nie jest Mnie godzien. Kto chce znaleźć swe życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je. Kto was przyjmuje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał. Kto przyjmuje proroka, jako proroka, nagrodę proroka otrzyma. Kto przyjmuje sprawiedliwego, jako sprawiedliwego, nagrodę sprawiedliwego otrzyma. Kto poda kubek świeżej wody do picia jednemu z tych najmniejszych, dlatego że jest uczniem, zaprawdę powiadam wam, nie utraci swojej nagrody. Bożka można sobie utworzyć dokładnie ze wszystkiego i wszystkich. Nawet ze spraw szlachetnych. Bo wszystko, co ustawiamy w naszym sercu na równi albo powyżej Boga, staje się naszym bożkiem. Jak sprawdzić, co jest aktualnie naszą pokusą tworzenia sobie bożka? A musimy wiedzieć, że dokładnie każdy z nas ma w sobie te pokusy. Pokusy są do oddawania Bogu, który pokaże nam ich sens i sposoby walki z nimi, oraz cel, dla którego mamy doświadczać tej walki. To wszystko ma nam pomagać kochać i już! A teraz bożki… które mnożą się dokładnie wokół każdego człowieka na ziemi. Jak je rozpoznać? Prosto. Zobaczmy wokół jakiego tematu najczęściej krążą w danym czasie nasze myśli. Przyjrzyjmy się na przykład czasowi naszego całego dnia – te myśli, które dotyczą jakiegoś konkretnego tematu więcej niż myśli o Bogu, prawdopodobnie wskazują na naszego potencjalnego, czy już aktualnego bożka. Chodzi o to, że jeżeli myśli nasze w większym stopniu są poświęcone czemukolwiek niż Bogu, wskazuje to na bożka. Uwaga! A teraz informacja dla nas najważniejsza: Gdy już widzimy co jest naszym bożkiem, wtedy modlitwa nasza jest konkretną rozmową z Bogiem o tej właśnie sprawie! Nasze niepokoje, troski, to wszystko jest dla Boga ważne! I tylko On zna doskonałe rozwiązania i tylko On jest ukojeniem każdego lęku i przeżywania trudów życia. On uwalnia! A jeśli jest nam przed Nim głupio, że daliśmy się wpędzić w jakąś pułapkę z kolejnym bożkiem, to tym bardziej On nas tak mocno utuli, że… OCH! To jest Miłosierdzie! Bóg nie jest jakąś nierealną postacią, z którą nie godzi się rozmawiać o rzeczach przyziemnych, tych co nas pochłaniają, martwią… Bo właśnie nikt inny jak Bóg jest najbardziej i nieskończenie zainteresowany Tobą i mną! Naszymi trudami, codziennością, prostymi i skomplikowanymi sytuacjami naszego życia! On jest zainteresowany naszymi bożkami, i On właśnie nas od nich uwalnia! Przecież za naszą wolność oddał życie Jezus Chrystus! Wszystko Jemu oddawajmy, jak dziecko! To przecież Bóg – Tato!!! Nie istnieje nikt, kto byłby tak bardzo o nas zatroskany i nami zainteresowany jak Bóg!!!! Jak Mu dziękować?... Masz jakiś pomysł?

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną