Co jeden polityk opozycji, to większy ignorant. Poseł PO ośmieszył się wypowiedzią o losie Urbana w III RP

0
0
0
/

Politycy PO i Nowoczesnej, działacze KOD i Obywateli, postanowili swoją ignorancją obalić dyktaturę wiedzy i zdrowego rozsądku. Ostatnim śmiałym atakiem postępowego ciemnogrodu z groteskowej opozycji była wypowiedz posła Platformy Obywatelskiej Tomasza Lenza, w której ten orzeł intelektu prorokował dziennikarzom TVP Info, że skończą jak Jerzy Urban. Poseł PO zapewne chciał powiedzieć, że dziennikarze TVP Info skończą źle - jednak los Jerzego Urbana w III RP to pasmo sukcesów, bogactwa, sławy i całkowitej bezkarności. Jak można przeczytać w relacji portalu TVP Info podczas wypowiedzi dla dziennikarzy poseł Platformy Obywatelskiej Tomasz Lenza zwrócił się do dziennikarza TVP Info ze słowami: „uczestniczy pan w manipulacji i oszukiwaniu Polaków, bierze pan za to pieniądze. Też pan zostanie rozliczony za to, tak jak Urban. Skończy pan jak Urban, Rachoń skończy jak Urban, wszyscy skończycie jak Urban". Jerzy Urban urodził się w 1933 roku w bogatej żydowskiej lewicowej rodzinie. Jego ojciec był działaczem PPS i komunistycznej partii żydowskiej Bund, oraz wydawcą dziennika „Głos Poranny". Obecnie Jerzy Urban ma: trzecią żonę (jest ona wydawcą i redaktorką naczelną „Art & Business"), córkę i dwoje wnucząt. W PRL Jerzy Urban działał w komunistycznej młodzieżówce ZMP, nie ukończył studiów, pisywał od lat 50. w takich oficjalnych czasopismach jak „Nowa Wieś", „Po prostu", „Polityka", „Życie Gospodarcze". Olbrzymią sławę zapewniła mu posada rzecznika prasowego rządu, którą piastował od 1981 do 1989 roku. W 1983 zachęcał Czesława Kiszczaka od stworzenia w MSW dodatkowego wydziału propagandy w celu polepszenia wizerunku bezpieki (do pracy w tym wydziale polecał Mariusza Waltera twórcę TVN). W swojej pracy na stanowisku rzecznika systematycznie w sposób podły szkalował działaczy opozycji i gloryfikował działania reżimu komunistycznego. W 1989 roku przegrał w wyborach kontraktowych z Andrzejem Łapickim. W 1990 roku został członkiem postkomunistycznej partii SdRP, a potem SLD (działał do 1990). W 1990 roku założył antyklerykalne i obrzydliwie wulgarne pismo „Nie". Pismo okazało się sukcesem marketingowym i zapewniło Urbanowi olbrzymi majątek. Zyski z „Nie" Jerzy Urban zainwestował, i dziś 80% jego dochodów to dywidendy z akcji. Jest jednym z stu najbogatszych obywateli RP wg tygodnika „Wprost". Jerzy Urban może pochwalić się wydaniem 21 książek, w tym 6 w III RP, które stały się bestsellerami. O Urbanie wydano też 5 książek. Jerzy Urban był scenarzystą 2 filmów w PRL, i zagrał w epizodyczne role w 6 filmach w III RP. Nigdy nie poniósł kary za swoją działalność propagandową w PRL. Wbrew twierdzeniom posła PO nie został rozliczony. W III RP był dopieszczany towarzysko przez środowisko dzisiejszej groteskowej opozycji. Wypowiedzi posła PO o losie Jerzego Urbana świadczą więc o całkowitej ignorancji polityków PO nawet w sprawach powszechnie znanych. Fot. Wikipedia  

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną