W reakcji na zapowiedź wystawienia spektaklu w Chorzowie metropolita katowicki Abp Skworc wydał dziś podpisany także przez chorzowskich kapłanów komunikat. Jego sygnatariusze deklarują oburzenie i zasmucenie planowanym wystawieniem w Chorzowie tego skrajnie kontrowersyjnego spektaklu. Odwołują się przy tym do perspektyw obywateli i ludzi wierzących.
- Jako obywatele przestrzegamy przed przekroczeniem granic wolności artystycznej, która nie szanuje już tego, co wartościowe i święte dla współobywateli". Jako wierzący piszemy, że planowane przedstawienie w sposób niegodny, obraźliwy i świętokradczy traktuje postacie, symbole i treści, które dla człowieka wierzącego są najwyższymi wartościami i treścią życia. Górny Śląsk jako region, którego etos zawsze harmonijnie łączył sferę społeczną i religijną, przywiązany do wartości chrześcijańskich – katolickich i ewangelickich – a w przeszłości także żydowskich, ma stać się miejscem, w którym publicznie może dojść do ich bluźnierczego i świętokradczego sponiewierania. Ta świadoma prowokacja będzie sfinansowana ze środków publicznych - napisano w komunikacie.