Muzeum Polin za pieniądze polskiego podatnika promuje homoseksualizm
Na początku muzeum rozpoczęło nową kampanię promocyjną, mającą na celu rozreklamować wystawę stałą, która przybliża odwiedzającym tysiącletnią historię polskich Żydów. Na zdjęciach zobaczymy różne grupy społeczne odwiedzające POLIN - emerytów, rodzinę z małym dzieckiem oraz parę homoseksualną. Kampania reklamowa ma służyć zwiększeniu niskiej frekwencji społeczeństwa polskiego w muzeum Żydów.
Komentarz Prawego - Przeciętny Polak nie interesuję się Żydami i ich muzeum ponieważ oni zawsze w minimalnym stopniu utożsamiali się z polskością. Muzeum to zostało wybudowane za ogromne, polskie pieniądze przy minimalnym wkładzie żydowskim. Tego co przekazały same władze Warszawy jest ponad sześciokrotnie więcej, niż środków na Muzeum Powstania Warszawskiego. Miasto zwolniło Muzeum Żydów z wysokich podatków gruntowych. Także utrzymanie muzeum odbywa się za pieniądze polskiego podatnika. A w zamian muzeum wycina takie numery, jak ta akcja z homosiami, a wcześniej zaproszenie Jeannine Gramick, czyli "pierwszej zakonnicy wspierająca osoby LGBT".
Źródło: prawy.pl