Funkcjonariusze z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali 1 września pięcioosobową rodzinę nielegalnych imigrantów z Iraku oraz obywatela Ukrainy, który miał ich przewieźć do Niemiec.
Rodzina Irakijczyków to rodzice (42 i 31 lat) z trójką dzieci w wieku od 8 do 12 lat. Wszyscy oni zostali zatrzymani w miejscowości Krowica Sama, kiedy wsiadali do samochodu obywatela Ukrainy. Nielegalni imigranci nie mieli przy sobie żadnych dokumentów, ale posiadali bagaże z odzieżą i znaczne środki finansowe. Wszyscy członkowie rodziny byli w dobrym stanie zdrowia, nie wymagali opieki lekarskiej. Zostali przewiezieni na Placówkę Straży Granicznej w Lubaczowie, gdzie otrzymali ciepły posiłek.
31-letni obywatel Ukrainy, który prawdopodobnie miał przewieźć imigrantów do Niemiec, w piątek rano (1 września) wjechał legalnie do Polski przez przejście graniczne w Budomierzu. Usłyszał zarzut organizowania nielegalnego przekroczenia granicy. Został skazany na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Ponadto otrzymał decyzję o zobowiązaniu do powrotu z jednoczesnym zakazem wjazdu na teren państw Schengen przez okres 5 lat. W niedzielę, 3 września, został skierowany na Ukrainę.
Natomiast obywatele Iraku – rodzice – zostali skazani za nielegalne przekroczenie granicy. W poniedziałek, 4 września, cała rodzina została przekazana w trybie readmisyjnym stronie ukraińskiej.
Źródło: strazgraniczna.pl