Fotorelacja. Nieliczna groteskowa opozycja próbowała zakłócić liczną miesięcznice smoleńską. Jarosław Kaczyński zapowiada możliwość opuszczenia przez Polskę UE

Najważniejszym elementem ostatniej miesięcznicy smoleńskiej były słowa Jarosława Kaczyńskiego, w których prezes PiS zapowiedział, że Polska może opuścić Unie Europejską. Unia Europejska to konkretny projekt polityczny dziś, odmiennie od swych założeń, będący neomarksistowską groteską promującą islamizacje i dewiacje seksualne. Dla coraz większej liczby Polaków staje się jasne, że Polska, podobnie jak inne kraje Europy, by przetrwać musi opuścić Unie Europejską, i Europie potrzebna jest odmienna od UE formuła współpracy. Na przeciw tym oczekiwaniom wychodzą słowa Jarosław Kaczyński, który podczas ostanie miesięcznicy stwierdził, że „O Polskę suwerenną, wolną walczymy! Będziemy taką mieli, jeśli w pewnych sprawach pozostaniemy w Europie sami, to pozostaniemy, będziemy tą wyspą, wolności i tolerancji”.   W marszu szli: Jarosław Kaczyński, wicepremier, minister kultury Piotr Gliński, minister obrony narodowej Antoni Macierewicz, minister spraw wewnętrznych Mariusz Błaszczak, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Uczestnicy miesięcznicy smoleńskiej, choć liczni, nie mogli się pochwalić ani licznymi flagami ani transparentami.   Przedstawiciele groteskowej opozycji byli nieliczni. Przeciwko PiS protestowali geje i lesbijki, Obywatele Solidarni w Akcji, Obywatele RP. AntyPiS prezentował hasła „PiS to #hakatumba”, „Nie dla kłamstwa smoleńskiego. Nie dla obelg i pomówień. Nie dla pomników. Tak dla odpowiedzialności za słowo. Tak dla prawdy i tolerancji. Tak dla godności i wolności”, „Zdrada ojczyzny nie ulega przedawnieniu”. Powiewały gejowskie i euro flagi.   Jan Bodakowski