Leszek Żebrowski – PiS lekceważy Polaków, ulegając presji Litwy i Ukrainy w sprawie wyglądu polskich paszportów

0
0
0
/

W wywiadzie dla Naszego Dziennika „Polskich symboli należy bronić” Leszek Żebrowski stwierdził, komentując rezygnacje władz Polski z umieszczenia w paszporcie wizerunków Ostrej Bramy i cmentarza Orląt Lwowskich, że jest to „wyraz lekceważenia nas, Polaków” bo „Ostra Brama i cmentarz Orląt Lwowskich to polskie symbole, mające znaczenie ponadregionalne, które stały się częścią polskiej tożsamości”.   Stanowisko władz Polski tym bardziej zbulwersowało Leszka Żebrowskiego, że PiS zlekceważył wybór Polaków w sprawie wyglądu nowego paszportu dokonany w konsultacjach społecznych, w których wzięło udział wzięło udział 763.000 Polaków. Zdaniem Leszka Żebrowskiego działania PiS sprzeczne są z stanowiskiem Polaków, bo „rośnie w Polsce, po okresie głębokiego nihilizmu ostatnich dziesiątków lat, świadomość narodowa i poczucie patriotyzmu. Symbole, które miały nic nie znaczyć, które świadomie niszczono, stały się ważne nie tylko od święta, ale na co dzień. Wystarczy popatrzeć, jak dziś ubiera się młode pokolenie Polaków, jakie wydarzenia stały się ważne dla tych młodych ludzi, wreszcie, co się dzieje na stadionach sportowych, przede wszystkim piłkarskich, choć już nie tylko piłkarskich. To są akcje głośne nie tylko na terenie naszego kraju, ale wiedza o nich idzie w świat i jest powodem zazdrości młodych Europejczyków”. W wywiadzie Leszek Żebrowski przypomniał, że „Wilno przed II wojną światową było zamieszkiwane zaledwie przez mniej więcej jeden procent mieszkańców narodowości litewskiej. Nigdy też nie było przez Polskę podbite i spolonizowane na siłę. Podobnie Lwów był miejscem zamieszkania zaledwie kilku procent Ukraińców. I też nie był miastem przez Polskę zagrabionym i na siłę spolonizowanym. Wprost przeciwnie. Przez wieki te miasta były przez Polaków bronione i chronione. Gdyby nie to, z pewnością Wilno byłoby moskiewskim łupem, a Lwów tatarskim. Dziś wizerunki Ostrej Bramy i cmentarza Orląt Lwowskich, które miały znaleźć się w paszportach, przypominające o naszej tożsamości, nie byłyby dowodem polskiego „imperializmu” czy czegoś podobnego” Dla Leszka Żebrowskiego skandalem jest to, że PiS najpierw zorganizował społeczną sondę na temat tego jak ma być zilustrowany nowy paszport, a potem zlekceważył wybór dokonany przez Polaków, i uległ presji Litwy i Ukrainy. Zdaniem Leszka Żebrowskiego rezygnacja przez PiS „z części symboli to wyraz słabości, uległości, co więcej, zachęta na przyszłość, że odpowiednimi naciskami można na nas wymusić wszystko. A to źle wróży”. W wywiadzie Leszek Żebrowski wyraził zdziwienie umieszczeniem w nowym paszporcie przez PiS inskrypcji „Matka i serce Syna” z wileńskiego grobu Marii Piłsudskie zamiast Ostrej Bramy, i pominięciem postaci Ignacego Jana Paderewskiego. Dla historyka motyw z grobu matki Piłsudskiego to narzucanie Polakom mitu Piłsudskiego. Jan Bodakowski

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną