NIESAMOWITE! Papież mówi o Duchu Św. oraz wzywa do pokoju, gdy wieje silny wiatr

0
0
0
/

Można powiedzieć, że to nic szczególnego. Wiatr wieje, wiał, i będzie wiał. Tymczasem w Ziemi Świętej, dokąd pielgrzymuje od dziś Franciszek, w czasie Mszy Św. czuć było obecność Ducha Św., dokładnie tak samo jak 2000 lat temu... oraz w czasie pogrzebu Jana Pawła II.

 

Na Stadionie Międzynarodowym Ojciec Św. Przypomniał, że Duch Święty „namaszcza” oraz „posyła”. Namaszcza – jak tłumaczył papież – tak samo, jak „namaścił Jezusa i namaszcza uczniów, aby ożywiały ich te same uczucia, co Jezusa i aby mogli w ten sposób przyjąć w swoim życiu postawy sprzyjające pokojowi i jedności”. Namaszczenie z kolei uzdalnia nas do miłości. - Konieczne jest dokonywanie gestów pokory, braterstwa, przebaczenia i pojednania. Te gesty są przesłanką i warunkiem prawdziwego pokoju, solidnego i trwałego. Prośmy Ojca, aby nas namaścił, abyśmy stali się w pełni Jego dziećmi, coraz bardziej podobnymi do Chrystusa, abyśmy wszyscy czuli się braćmi i tak oddalili od nas urazy i podziały oraz miłowali się po bratersku” - wskazał Franciszek.

 

Mówiąc o zadaniu posłannictwa, jakie otrzymaliśmy od Ducha Świętego, papież wskazał na konieczność dbania o pokój. „Świat tego potrzebuje, wręcz świat nas prosi, byśmy to czynili: nieśli pokój, świadczyli o pokoju” - zaznaczył Franciszek. Wyjaśniając, dodał: „Pokoju nie można kupić: jest on darem, który trzeba cierpliwie poszukiwać i budować „własnoręcznie”, za pomocą małych i dużych gestów angażujących nasze codzienne życie. Droga pokoju umacnia się, jeśli uznajemy, że wszyscy mamy taką samą krew i stanowimy część rodzaju ludzkiego; jeśli nie zapominamy, że mamy jednego Ojca Niebieskiego i wszyscy jesteśmy Jego dziećmi, uczynionymi na Jego obraz i podobieństwo”.

 

Wcześniej Ojciec Św., w czasie spotkania z władzami królestwa Jordanii, wyraził nadzieję, że Jego wizyta przyczyni się do pokoju i rozwoju dialogu między religiami. „Kieruję szczególne życzenia pokoju i dobrobytu dla Królestwa Jordanii i jego narodu, z nadzieją, że obecna wizyta przyczyni się do zintensyfikowania i krzewienia dobrych i przyjaznych stosunków między chrześcijanami a muzułmanami i nich Pan Bóg wszystkich nas broni od lęku zmiany” - powiedział papież.

 

Nic więc dziwnego, że na tę pielgrzymkę z nadzieją patrzą mieszkańcy szczególnie tych rejonów świata, w których pojawiają się konflikty.  

 

Warto zauważyć, że dzisiejsza Msza Św., w czasie której Pierwszą Komunię Świętą przyjęło 1400 dzieci, została odprawiona kilkanaście kilometrów od miejsca, w którym, chrzest przyjął Jezus ponad 2000 lat temu. Towarzyszył wtedy Jemu i zgromadzonym wiatr, będący symbolem obecności Ducha Świętego. Podobnie było także podczas wielu wydarzeń pontyfikatu Jana Pawła II oraz w czasie jego pogrzebu w Watykanie.

 

Michał Polak

tłum. za Radio Maryja

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Najnowsze

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną