Udokumentowanie przez Instytut Ordo Iuris skali finansowego wsparcia międzynarodowych organizacji aborcjonistycznych dla Czarnej Rewolucji powinno raz jeszcze uświadomić wszystkim, że Polska, rodzina i Europa są dziś obiektem permanentnego ataku, a to, co przedstawia się jako ewolucję obyczajów jest po prostu metodyczną i systematyczną destrukcją cywilizacji chrześcijańskiej – zauważył eurodeputowany Marek Jurek, odnosząc się do zaplanowanej przez Ordo Iuris publikacji raportu zawierającego wszystkie istotne przepływy finansowe przekazane do Polski przez międzynarodowe organizacje proaborcyjne w 2016 roku.
„Piszę o udokumentowaniu, a nie ujawnieniu, bo już dwadzieścia dwa lata temu św. Jan Paweł II pisał, że <<stoimy tu w rzeczywistości wobec obiektywnego «spisku przeciw życiu», w który zamieszane są także instytucje międzynarodowe, zajmujące się propagowaniem i planowaniem prawdziwych kampanii na rzecz upowszechnienia antykoncepcji, sterylizacji i aborcji. Nie można na koniec zaprzeczyć, że również środki społecznego przekazu biorą często udział w tym spisku, utwierdzając w opinii publicznej ową kulturę, która uważa stosowanie antykoncepcji, sterylizacji, aborcji, a nawet eutanazji za przejaw postępu i zdobycz wolności, natomiast postawę bezwarunkowej obrony życia ukazują jako wrogą wolności i postępowi>> (Evangelium Vitae, 17) - zauważył.
„Wszytko to widzimy każdego dnia. A mimo to co jakiś czas, gdy wzywamy do konkretnych działań czy reakcji w obronie życia - słyszymy, że lepiej w dzisiejszej sytuacji nie otwierać <<nowych frontów>>” nie krył rozczarowania.
„Ci, którzy to mówią, powinni uświadomić sobie, że wczoraj mogli ograniczyć ilość frontów, które osłabiają nas dziś w obronie przyszłości naszych (i waszych) dzieci i wnuków” skonstatował.