Ks. inf. Ireneusz Skubiś: Partie chadeckie zdradziły wartości chrześcijańskie

0
0
0
/

Chcemy, żeby Europa z powrotem wróciła do imienia Chrystusowego – mówił podczas wtorkowej konferencji prasowej zapowiadającej zaplanowany na przyszły tydzień Kongres Ruchu Europa Christi ks. inf. Ireneusz Skubiś, inicjator Ruchu Europa Christi. - Po Brexicie, kiedy mówiło się o reformie UE, zapomniano o tej reformie podstawowej, aby chrześcijaństwo znalazło się w zapisach traktatów Unii Europejskiej – zauważył, podkreślając, iż zamiast trwać przy chrześcijańskich wartościach, Europa idzie dokładnie w przeciwnym kierunku. - Jest to naszym zdaniem tracenie tożsamości. Tożsamość Europy jest to tożsamość chrześcijańska - skonstatował. Mocne słowa ks. inf. Ireneusza Skubisia padły pod adresem polityków partii chrześcijańsko-demokratycznych. - Partie chadeckie zdradziły wartości chrześcijańskie, bo w niektórych krajach jest priorytet aborcji, eutanazji, małżeństwa homoseksualne, ideologia gender, która jest zbudowana jako przeciwstawienie Ewangelii, przesłaniu chrześcijańskiemu – wyliczał zdrady chrześcijańskich demokratów. Jak zauważają przedstawiciele Ruchu Europa Christi „Dziś jesteśmy świadkami, że Europa traci swoją tożsamość. Zaistniały pewne silne trendy, które chcą jakby dokonać przerwania chrześcijańskich dziejów Europy. Widzimy, że są ludzie wpływowi, są instytucje i środowiska, którym zależy, żeby Europa przestała być kontynentem chrześcijańskim”. Zwracają uwagę, że szczególnie w Europie Zachodniej nastąpił szybki wzrost konsumpcjonizmu i hedonizmu, tzw. filozofii użycia, wspomaganej duchem liberalizmu, który sugeruje ludziom omijać Boże prawo i wszystko, co moderowało zdrowy postęp ludzkości. „Taka filozofia zaczęła uzyskiwać pierwszeństwo. Spowodowało to również osłabienie wiary religijnej i pójście w kierunku życia bez Boga, co św. Jan Paweł II określił, że <<ludzie żyją tak, jakby Boga nie było>>. I Europa zaczęła żyć duchem liberalnym, równie groźnym jak ruchy ateistyczne, bo praktycznie powodującym odejście od wiary i moralności chrześcijańskiej. Przykładem są choćby propozycje ideologii gender, bardzo groźnej, zdecydowanie obcej doktrynie chrześcijańskiej, która bazuje na Bogu Stworzycielu i na porządku zawartym w biologii człowieka oraz jego naturalnym bytowaniu” nie kryją smutku. „Europa powinna zachować pamięć swojej tożsamości. Powinna mieć świadomość, jakie są jej korzenie, że tkwią one w Ewangelii i przepowiadaniu Jezusa Chrystusa, w zachowaniu Bożych przykazań i Bożego prawa” stwierdzają. W ich ocenie jedynie „dzięki otwarciu i porządkowi zawartemu w objawieniu Bożym można mówić o zrównoważonym rozwoju myśli ludzkiej i ogólnoludzkiej na świecie”. Zaznaczają przy tym, iż „źródłem tego rozwoju jest myśl chrześcijańska oraz myśl bazująca na prawie naturalnym, na biologii i rozumnej działalności człowieka” a „do podstawowych założeń myśli chrześcijańskiej należy szacunek do życia”. „To Lenin pierwszy na szeroką skalę wprowadził m.in. prawo aborcji. Obecnie na świecie zabijanie nienarodzonych dzieci staje się prawem dorosłych i ci, którzy bronią życia, są za swoje przekonania karani” zauważają. Tymczasem w Europie w zasadzie wszystkie rządy wszystkich państw usilnie wspierają konstrukt zwany zrównoważonym rozwojem, którego jednym z kluczowych celów jest wprowadzenie powszechnego prawa do aborcji i antykoncepcji, o deprawacji dzieci nie wspominając. Również politycy deklarujący się jako katoliccy, w tym przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości, orędują za owym zrównoważonym rozwojem i nie przeszkadza im to składać później publicznie deklaracji wiary. Tym samym oszukują swoich wyborców, z których zdecydowana większość opowiada się za życiem.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną