Izrael i niektóre państwa NATO sprzedają broń terrorystom z ISIS!

0
0
0
/

Syryjskie siły zbrojne odkryły duży magazyn broni produkcji izraelskiej w strategicznym mieście Mayadin w prowincji Dayr al-Zawr, kilka dni po odzyskaniu tego położonego na wschodzie miasta z rąk terrorystów Daesh. Jak podała syryjska agencja informacyjna SANA, powołująca się na jednego z dowódców polowych, wśród znalezionej broni znalazło się wiele rodzajów karabinów, ciężkich, średnich i lekkich oraz broń lekka pochodząca oprócz Izraela z niektórych krajów europejskich w tym również członków NATO. Ów dowódca twierdził także, że odnaleziono też moździerze, osprzęt artylerii, ogromne ilości amunicji przeciwpancernej oraz wyprodukowane w NATO działka kalibru 155 mm o zasięgu do 40 kilometrów. Niestety agencja nie podaje, które dokładnie państwa NATO wyprodukowały znalezioną w magazynach terrorystów broń. To nie pierwszy raz, kiedy syryjskie siły rządowe dokonują tego typu odkrycia. Z informacji podanych przez agencję SANA zaledwie kilka dni wcześniej przechwycono w obszarze Jib al-Jarrah, w pobliżu Homs, należące do terrorystów izraelskie działko wraz z dużą ilością broni, amunicji i sprzętu komunikacyjnego. Syria jest nękana przez wspieranych z zagranicy bojówkarzy od marca 2011 roku. Syryjski rząd twierdzi, że Izrael oraz jego zachodni i regionalni sojusznicy pomagają terrorystom w sianiu spustoszenia w kraju. I chociaż Izrael wydaje się unikać bezpośredniego zaangażowania w trwający już sześć lat konflikt, przyznał się do przeprowadzania częstych ataków na wojskowe cele w Syrii, co jest postrzegane przez ekspertów jako próba udzielenia wsparcia terrorystycznym grupom w obliczu ponoszonych przez nie strat. Ostatni z takich ataków miał miejsce w czwartek, kiedy to izraelskie czołgi wystrzeliły pociski w kierunku syryjskiego terytorium z okupowanych Wzgórz Golan. Kancelaria izraelskiego premiera Benjamina Netanyahu potwierdziła ów atak, nazywając go odpowiedzią na „pociski” jakie rzekomo miały wcześniej zostać wystrzelone z Syrii, a spadły na „otwartą przestrzeń” nie czyniąc żadnych strat. Za atakiem poszło naruszenie przestrzeni powietrznej Syrii przez izraelskie samoloty bojowe w pobliżu granicy z Libanem. Syryjskie siły zbrojne odpowiedziały intruzom otwierając do nich ogień – jednego trafili, a pozostałych zmusili do ucieczki. Z oświadczenia wydanego przez dowództwo syryjskiej armii, izraelskie myśliwce odpaliły wówczas wiele rakiet z okupowanych terytoriów palestyńskich, powodując duże straty materialne w pozycjach syryjskiej armii na przedmieściach Damaszku. Źródło: Press TV

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną