Rysiu "liberał" Petru, wychowanek Balcerowicza, chwali się, że jest bardziej socjalistyczny niż PiS

0
0
0
/

Krynica mądrości, największy polski ekonomista, liberał, wychowanego Balcerowicza, Kamerun, Rubikoń, Ryszard Petru pochwalił się na swoim profilu na Facebooku, że jest bardziej socjalistyczny niż PiS.
Jak informuje Rysiu Petru „Nowoczesna tworzy pierwszy w Polsce program prawdziwego i sprawiedliwego społecznie wsparcia rodzin".
Powód dumy Rysia, program „<<Aktywna Rodzina>> to system, który - jak podkreśla jego twórca - w formie ulgi podatkowej gwarantuje 3000 zł rocznie na każde, również pierwsze dziecko".
Jak informuje lider Nowoczesnej: „nasz program dotyczy aktywnych zawodowo Polaków, bez względu na formę osiągania przez nich dochodów (pracownicy etatowi, rolnicy, przedsiębiorcy, zatrudnieni na umowach cywilno-prawnych itp.)”.
Przekonuje, że jest sprawiedliwy społecznie (ze świadczenia wyłączone są rodziny o najwyższych dochodach) i obejmuje wsparciem pierwsze dzieci pominięte przez program 500+, zaznaczając, iż świadczenie otrzyma 2,1 miliona dzieci więcej niż w programie 500+.
”Nie likwiduje wypłaty świadczenia na drugie dziecko w rodzinach, w których pierwsze dziecko skończy 18 lat. Rodzice otrzymują świadczenie na każde dziecko do momentu ukończenia przez nie 18 lat. Jest tańszy o ponad 6 mld zł rocznie niż 500+ i nie wymaga dodatkowej biurokracji. Rozliczenie następuje bez dodatkowych procedur w rocznym zeznaniu podatkowym. Zachęca rodziców do aktywności zawodowej” wylicza Petru.
„Program #AktywnaRodzina to nie tylko świadczenie pieniężne dla aktywnych zawodowo rodziców. To również dostosowanie do ich potrzeb kodeksu pracy, systemu opieki pozalekcyjnej w szkołach, dostępności przedszkoli i świetlic oraz system promujący zatrudnianie niań i opiekunów dzieci poza szarą strefą” zachwala nowy program, dodając, iż „żadna partia nie stworzyła do dzisiaj spójnego i kompleksowego programu wsparcia rodzin”. „Robimy to jako pierwsi bo wiemy, że aktywne zawodowo społeczeństwo jest podstawą rozwoju kraju" oświadczył Petru.
W obietnicach Rysia i Nowoczesnej bardzo ciekawe jest to, jak Ryś zamierza połączyć w jednym programie dwie wykluczające się sprawy – wyłączenie z programu rodzin o najwyższych dochodach z tym, że program Nowoczesnej nie będzie potrzebował nowych urzędników do weryfikowania tego, czy rodzina ma wysokie dochody i czy kwalifikuje się do programu. Obecny program 500+ przyznaje świadczenie wszystkim na drugie dziecko, i osobom ubogim również na pierwsze, więc nie potrzebuje urzędników do weryfikowania kryterium dochodowego (urzędnicy są potrzebni do weryfikowania tylko w wypadku starania się o dofinansowanie na pierwsze). Jednak nie powinniśmy się dziwić, że Ryś, co to polecał kredyty we frankach, takiej subtelności nie dostrzega. Podobnie jak nie dostrzega rzeczywistych stawek wynagrodzeń większości Polaków, bowiem stosunkowo niewielu zarabia na tyle wysokie kwoty, a zarazem odprowadza dostatecznie wysoką kwotę podatku dochodowego, aby móc skorzystać z proponowanej przez Petru ulgi. Przeciwnicy wolnego rynku tak już mają. I nie ma czego innego spodziewać się po zwolennikach integracji z socjalistycznym skansenem Unią Europejską.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną