Wyjaśniamy po co w Kościele jest papież i dlaczego protestantom, masonom i komunistom tak zależy na zwalczaniu biskupa Rzymu

0
0
0
/

Hierarchia w Kościele katolickim służy utrzymaniu jedności Kościoła. Jak nie ma jednego lidera to szybko dochodzi do podziałów, z racji na pojawianie się we wspólnocie religijnej coraz to nowych, sprzecznych ze sobą nauk (np. wynikających z subiektywnego i odmiennego od innych odczytywania Pisma Świętego). „Papież i Rzym reprezentują jedność i ortodoksje" dzięki czemu Kościół katolicki nie rozpada się na coraz to nowe wspólnoty, tak jak to się dzieje z protestantami.   Od samego początku Kościoła katolickiego „biskupi zawsze nadzorowali nauczanie (doktrynę) Kościoła, jego sakramenty (dyscyplinę) a także rozdział dóbr pomiędzy potrzebujących". Byli „gwarantem jedności Kościoła", dysponowali władzą i sukcesją apostolska.   Hierarchiczność w katolicyzmie jest niezbędna, bo katolicyzm to religia oparta na Objawieniu. Katolicy potrzebują Boga i jego łaski by zostać zbawionymi. Przekazywanie objawienia z pokolenia na pokolenie wymaga zachowania relacji uczeń nauczyciel.   Przed swoją śmiercią na krzyżu Jezus powierzył swoją wspólnotę swoim uczniom, uczniowie Jezusa powierzyli wspólnotę swoim uczniom, i tak narodziła się sukcesja apostolska. Biskupi katoliccy są sukcesorami apostołów. Apostołowie mieli swojego lidera i był nim Piotr, kolejni papieże tylko dziedziczą jego pozycje. Swój obowiązek przywództwa Piotr otrzymał od Jezusa. Piotr był pierwszym biskupem Rzymu.   Biskupi nadają kapłanom katolickim prawo nauczania i sprawowania sakramentów. Taką władza biskup dysponuje o ile pozostaje w jedności z biskupem Rzymu. „Urząd biskupi jest gwarantem jedności Kościoła na określonym obszarze, tak jak urząd papieski [jest] gwarantem (...) jedności w wymiarze globalnym". Taki model jednoosobowego kierownictwa został wymuszony doświadczeniem, i ma na celu niedopuszczenie do rozpadu wspólnoty katolickiej. Nie była to jednak jakaś nowość, bo w Kościele pierwszych chrześcijan „w zakresie teologi i interpretacji Pisma Świętego każdy musiał zachować zgodność z tym, czego naucza się w Rzymie". Pierwsi chrześcijanie jednomyślnie uznawali prymat Rzymu. Potwierdzenie, a nie wprowadzenie, prymatu Rzymu w Kościele nastąpiło na soborze konstantynopolitańskim.   W kościele zachodnim dodatkowo ugruntował się prymat władzy papieża nad władzą świecką, podczas gdy w Bizancjum panował prymat władzy świeckiej nad wspólnotą religijną (taki model podporządkowania wspólnoty religijnej władzy przejęli później protestanci). Było to powodem schizmy wschodniej w 1054 roku.   Do zadań papieża należy: mianowanie, usuwanie i przenoszenie biskupów, rozsadzanie sporów między biskupami, zwoływanie soborów, koronowanie i usuwanie królów, wyzwolenie poddanych spod tyrani, bycie dla Kościoła autorytetem w sprawach doktryny i interpretacji Pisma Świętego, zapewnianie jedności Kościoła, w tym jedności nauczania.   „Kościół wierzy, że następca Piotra nigdy nie sprowadzi go z właściwej drogi. Nawet w przypadkach gdy papieże okazywali się zepsuci, nie ogłosili żadnej herezji jako ważnej doktryny ani w żaden sposób nie zmienili natury Kościoła". Nawet najgorsi z papieży „nie zdołali zniszczyć sprawowanego przez siebie urzędu". „Doktryna o papieskiej nieomylności jest w istocie doktryną o nieomylności Kościoła i urzędu biskupa Rzymu, a nie doktryna o doskonałości osoby sprawującej ten urząd".   „Nieomylność papieża polega na tym, że jest on chroniony przed zgubnymi błędami, kiedy dogmatycznie zabiera głos w imieniu Kościoła w kwestiach wiary lub moralności". „Gwarancje nieomylności mają jedynie wypowiedzi ex cathedra, kiedy papież przemawia w imieniu Kościoła z mocy swojego urzędu". Oznacza więc to, że większość wypowiedzi papieży nie ma statusu nieomylności.   Gdy papież „występuje jako przywódca Kościoła, Boży Duch Święty chroni przed głoszeniem w kwestiach wiary i moralności, czegoś, co pogrążyło by Kościół w błędzie". Doktryna o nieomylności choć wprowadzona przez Piusa IX w 1870 roku była powszechna wśród chrześcijan od wieków.   Pierwszy sobór watykański ogłosił nieomylność papieży nie po to by papieże „ogłaszali nową naukę, ale by (...) strzegli i wiernie wyjaśniali objawienie przekazywane przez apostołów, czyli depozyt wiary".   „Papieska prerogatywa wypowiedzi ex cathedra nie znajduje zastosowania, gdy wprowadza się w Kościele jakąś nowość, a jedynie wtedy, gdy papież pragnie potwierdzić coś, w co Kościół już wierzy, na zasadzie jednomyślności".   Więcej niezbędnych informacji o Kościele katolickim można znaleźć w wydanej przez eSPe książce „Depozyt. Jak Kościół katolicki zachował autentyczną doktrynę wczesnych chrześcijan" autorstwa Jamesa Papandrea.   Jan Bodakowski

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną