W Brukseli odbyła się wczoraj manifestacja, która stała się punktem wyjściowym zapalnym i przerodziła się w zamieszki. Manifestanci protestowali w odpowiedzi na materiał wyemitowany przez stację CNN. Reportaż przybliżył proceder handlu niewolnikami w afrykańskiej Libii, w której to których zmusza się ludzi do ciężkiej pracy. W trakcie zamieszek zostały zdemolowane zostały centra handlowe i spalone liczne samochody.
Sprzeciw wobec niewolnictwa w Libii stał się esencją sobotnich protestów w Brukseli. W trakcie manifestacji część protestujących odłączyła się od reszty i wdała się w regularną bitwę ze służbami mundurowymi. Większość wszczynających burdy miała zamaskowane twarze. Po zatrzymaniu agresywnych manifestantów przez brukselską policję, okazało się że w wielu z nich to młodzi mężczyźni pochodzący z Libii.