Dowód na skrajną partiokrację - strona społeczna pominięta w zmianach kodeksu wyborczego

0
0
0
/

Posłowie PiS w głosowaniu odrzucili wniosek Kukiz'15 o wysłuchanie publiczne projektu ustawy wprowadzającej JOW-y na wszystkich szczeblach samorządu. 7 posłów głosowało za tym projektem, 9 – przeciw. Wniosek złożył poseł Tomasz Jaskóła wraz z wnioskiem o odroczenie prac Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw z zakresu prawa wyborczego do czasu, kiedy w tej sprawie wypowiedzą się organizacje samorządowe, tworzące Komisję Wspólną Rządu i Samorządu. - Zgodnie z przepisami zasięgnięcie tej opinii i dostarczenie jej członkom komisji sejmowych jest obligatoryjne, podkreślam, przy rozpatrywaniu ustaw, których przyjęcie może powodować zmiany w funkcjonowaniu samorządu terytorialnego, a co do tego nie ma żadnych wątpliwości, że właśnie nad tym procedujemy – tłumaczył Jaskóła. - Wysłuchanie publiczne to nie jest element obstrukcji, ale element prawa zapisany w regulaminie polskiego Sejmu, to element udziału obywateli w legislacji. To jest prawo a nie przywilej – przekonywał do przeprowadzenia wysłuchania publicznego poseł Andrzej Maciejewski, który przypomniał, że wysłuchanie publiczne to udział obywateli w tworzeniu prawa. Posłowie Kukiz'15 wskazywali, iż Prawo i Sprawiedliwość celowo przedłożyło swój projekt jako poselski, ponieważ takowy nie wymaga konsultacji społecznych. Nie mieli też wątpliwości, że gdyby doszło do tych ostatnich, dokument nie wytrzymałby krytyki. Zastrzeżenia do tego projektu złożyli samorządowcy, w tym Związek Miast Polskich. Również osoby niepełnosprawne nie zgadzają się z proponowanymi przez PiS zmianami, które – jeżeli wejdą w życie - pozbawią prawa głosu około 4 mln Polaków. - Są łamane prawa osób z niepełnosprawnością i są łamane prawa konstytucyjne osób z niepełnosprawnością poprzez tą nowelizację – mówiła podczas posiedzenia Komisji przedstawicielka osób niepełnosprawnych Justyna Kucińska z Polskiego Związku Niewidomych. - Nowelizacja, którą państwo wprowadzicie nie może pozbawić 4 mln Polaków prawa do głosowania – alarmowała, dodając, iż dotyczy to także seniorów, którzy również będą potrzebowali alternatywnych rozwiązań, analogicznych do osób z niepełnosprawnością. Znamienne, że PiS nie dopuściło, aby na sali znaleźli się inni przedstawiciele strony społecznej, krytycznie nastawieni do zmian w ustawie kodeks wyborczy oraz niektórych innych ustaw.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną