Czy gdy nie czujemy nienawiści do ludzi innych ras lubienie własnej rasy jest złe?

0
0
0
/

Czy rasista to ten, kto nienawidzi ludzi innych ras czy też ten kto lubi ludzi innych ras, ale bardziej lubi ludzi własnej rasy? Ta druga kategoria też może manifestować przywiązanie do swojej rasy pisząc na transparentach o zaletach białej rasy i to nie znaczy, że nienawidzą ludzi innych ras. Bo jeśli termin „rasista” obejmuje tę drugą kategorię to prawdopodobnie zdecydowana większość ludzi na świecie to rasiści. I czy należy piętnować np. w mediach to, że ktoś jest zadowolony z tego, że ma białą, czarną lub żółtą karnację skóry?   Zrobiłem na twitterze sondę o następującej treści: „Niewielu Polaków ma coś przeciw temu, że mieszka w Polsce trochę Murzynów, ale czy jednak nie czujemy się z reguły lepiej wśród ludzi własnej rasy? Sprawdźmy: Czy chciałbyś zamieszkać w dzielnicy arabskiej lub murzyńskiej? Prześlij dalej, a sonda będzie bardziej reprezentatywna.” Aż 88% zagłosowało NIE (ponad 600 głosujących czyli sporo jak na twittera) i tak samo byłoby prawdopodobnie na całym świecie (przesłanką przemawiającą za takim poglądem są np. znacznie niższe ceny nieruchomości w dzielnicach imigranckich w Europie) - zatem lubienie swojej rasy, swojego koloru skóry wydaje się nie być niczym złym (choć według części mediów to „rasizm”), jeśli nie łączy się z nienawiścią do innych ras, szowinizmem. Wygląda na to, że "rasizm" to często zarzut wynikający ze złej woli. Analogicznie zadowolenie z bycia Polakiem nie oznacza, że nienawidzimy przedstawicieli innych nacji.   https://twitter.com/Fil_Stankiewicz/status/930519024030699520   W Europie zachodniej wymachiwanie zarzutem „rasizmu” spowodowało tragedię wielu dzieci - tu przykład: W samym Rotherham ujawniono wykorzystywanie seksualne co najmniej 1400 dzieci w okresie 1997-2014. Wśród ofiar były wyłącznie białe niemuzułmanki, z których najmłodsza miała jedenaście lat. Wszystkie zostały brutalnie zgwałcone, a niektóre dodatkowo oblano benzyną i zagrożono podpaleniem. W oficjalnym śledztwie ustalono, że w skład gangów wchodzili prawie wyłącznie mężczyźni pochodzenia pakistańskiego, ale pracownicy miejscowego urzędu miejskiego przyznawali, że ”bali się ujawniać pochodzenie etniczne sprawców, żeby nie zostali uznani za rasistów; inni otrzymali od swoich zwierzchników jednoznaczne polecenie, żeby tego nie robić”. Również miejscowa policja nie podejmowała żadnych działań z obawy przed oskarżeniami o rasizm, a także przed konsekwencjami dla lokalnych stosunków społecznych. https://ksiazki.wp.pl/czy-stary-kontynent-popelnia-samobojstwo-co-trawi-dzisiejsza-europe-6190136753244289a   Filip Stankiewicz

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną