Zbrodnia w Starym Ciepielowie, czyli tak zginęła Rodzina Kowalskich

0
0
0
/

6 grudnia 1942 r. w Starym Ciepielowie i Rekówce na Mazowszu niemieccy żandarmi z miejscowego posterunku spalili żywcem za ukrywanie Żydów cztery rodziny. Większość ofiar stanowiły dzieci. Tego dnia rano oddziały żandarmerii niemieckiej stacjonujące w opustoszałym folwarku w Ciepielowie otoczyły znajdujące się w tej samej wsi gospodarstwa Kowalskich i Obuchniewiczów oraz dom Skoczylasów zamieszkujących pobliską wieś Rekówka. W domu tych ostatnich mieszkali także Stanisław i Marianna Kosiorowie z dziećmi. Złapani Żydzi i rodzina Kowalskich zostali zapędzeni do domu Obuchiewiczów. Po zebraniu wszystkich członków rodzin w jednym miejscu zaczęły się brutalne przesłuchania. Jako pierwsza zginęła rodzina Kosiorów oraz małżeństwo Skoczylasów, którzy dali schronienie dwóm Żydom. Uwięzieni byli paleni żywcem lub wrzucani do ognia po uprzednim rozstrzelaniu. Identyczny scenariusz miał miejsce w domu Obuchniewiczów, gdzie prócz gospodarzy przetrzymywano rodzinę Kowalskich – dwoje dorosłych i pięcioro dzieci oraz pojmanych Żydów. Po zatrzaśnięciu drzwi Niemcy unieruchomili klamkę drutem, a następnie podpalili dom. Tych, którzy podjęli próbę ucieczki, rozstrzeliwali, bądź po pościgu chwytali i wrzucali w płonące zabudowania. Już po zbrodni kazali innym mieszkańcom wioski zakopać w jednym dole zwęglone szczątki sąsiadów. Ogółem Niemcy zamordowali wówczas 34 osoby, w większości dzieci. W 1992 r., w 50. rocznicę mordu, odbyły się w Ciepielowie uroczystości, w czasie których wmurowano w parku kamień węgielny pod przyszły pomnik. W roku 2009 r. nakręcony został dokument sfabularyzowany opowiadający o wydarzeniach z 1942 pt. „Historia Kowalskich”. Po premierze filmu, 20 października 2009 r., pierwsza dama Maria Kaczyńska odznaczyła pośmiertnie zamordowanych Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Źródła: opoka.org.pl, ofiaromwojny.republika.pl Na zdjęciu: Rodzina Kowalskich, fot. zyciezazycie.pl

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną