Ciekawe znajomości Wjatrowycza [ZDJĘCIA!!!]

0
0
0
/

Jak informują polskie media, szef ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej, którym jest Wołodymyr Mychajłowycz Wjatrowycz, znany w Polsce apologeta banderyzmu oburzony jest wyglądem pomnika jaki ma stanąć w Toruniu a upamiętniać OUN-owskie zbrodnie i bestialstwo na Wołyniu. Ten znany orędownik stawiania banderowskich pomników na Ukrainie i w Polsce próbuje zrównywać działalność UON-UPA z działalnością AK. Napisał również książkę przetłumaczoną na język polski pt. "Druga wojna polsko-ukraińska 1942-1947", która to publikacja samym swoimi tytułem celowo wprowadza czytelników w błąd, bo przecież nie było żadnej wojny polsko-ukraińskiej a tylko jednostronna agresja ze strony ukraińskiej i nasza słaba oraz heroiczna obrona. Panu Wjatrowyczowi nie podoba się polski pomnik, bo według niego, to nie jest właściwy kierunek do pojednania. Swoją działalność jak widać uważa za doskonałą drogę do pojednania. Pech dla Wjatrowycza chciał, że od ponad roku monitoruję działalność banderowskich organizacji na Ukrainie oraz w Polsce i chciałem się z Czytelnikami podzielić kilkoma zdjęciami przedstawiającymi spotkanie, w którym wziął udział Wjatrowycz. Spotkanie poświęcone było metodom propagowania ukraińskiego nacjonalizmu w podręcznikach szkolnych. Wśród pochylających się z troską nad rzeczoną problematyką znalazła się pani, która na portalach społecznościowych przedstawia się jako Julia Ukrainoczka, jest bądź była działaczką partii Swoboda, a jak wygląda jej światopogląd najlepiej pokazują zdjęcia w załączeniu. Z takimi ludźmi na Ukrainie współpracuje i obnosi się szef ukraińskiego IPN-u! Arkadiusz Miksa

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną