Samobójcza idea powrotu do socjalizmu

0
0
0
/

Reinkarnacja komunizmu, czyli kryzys państwowości i cywilizacji w Rosji pogłębia się. Sądząc chociażby po aktywności socjalistów-komunistów w Runecie, rewolucja bolszewicka w Rosji i w krajach sąsiednich wcale się nie skończyła, a wręcz przeciwnie – weszła na nowy, „wielce obiecujący” etap („bój to będzie Wasz ostatni” -?), co zmusza nas do bliższego przyjrzenia się temu zjawisku. Idea socjalizmu typu wschodniego, komunistycznego, sowieckiego – jest jeszcze ciągle żywa, znajdując częściowo poparcie w rozczarowanych jelcynowsko-putinowską rzeczywistością masach, a częściowo będąc sztucznie podtrzymywaną przy życiu przez tabuny moskiewskich socjalistów: polityków, wykładowców akademickich i dziennikarzy, pragnących obsesyjnie utrzymać nie tylko posady, ale i „rząd dusz” nad mieszkańcami byłego ZSRR, którzy przecież nigdy nie żyli poza kręgiem cywilizacji gromadnościowej (socjalistycznej) i nie wiedzą, co to personalizm. Socjaliści znani są od dawna z zawłaszczania istniejących już pojęć i podstępnego nadawania im zupełnie odmiennego sensu. Zmienione pojęcia wykorzystywane są następnie w socjalistycznej propagandzie w celu coraz większego ogłupiania mas. Przykładem może być stara socjalistyczna teza, że, jakoby, Chrystus był „pierwszym komunistą”. Miał z niej wynikać wniosek, że chrześcijanie nie powinni przeciwstawiać się komunizmowi, skoro komuniści są (jakoby) jedynie naśladowcami i – w sensie społecznym – następcami Chrystusa. Chrześcijanie – na przykład w Polsce – sprzeciwili się jednak socjalizmowi komunistycznemu i Związek Sowiecki nareszcie upadł. Nie upadła jednak sama idea komunistycznej organizacji społeczeństwa i państwa, a jedynie, pod wpływem klęsk, przygasła. Chcąc przetrwać, socjaliści-komuniści zastosowali się do starej mafijnej (albo angielskiej) zasady: „Jeśli nie możesz ich pokonać, przyłącz się do nich.” – i zaczęli udawać stronników pozornie antagonistycznego socjalizmu liberalnego (zwanego też kapitalizmem). Zaczęli też lansować propagandowy „sojusz” socjalizmu komunistycznego i tzw. „prawosławnego socjalizmu” (na bazie pseudonaukowej „owocnej syntezy rosyjskiej prawosławnej "tezy" i sowieckiej socjalistycznej "antytezy"”), czyli zawłaszczać dla swoich celów ideę chrystianizmu i właściwe dla niej pojęcia. Poparcie dla tego nieuczciwego procederu płynie z samego wierzchołka władzy i np. w dniu 14.01.2018 r. agencja Interfax doniosła [1], że występując w filmie A. Kondraszowa „Wałaam”, zamieszczonym na stronie państwowej telewizji „Rosja 1” [2], prezydent Putin przyrównał zwłoki Lenina do relikwi świętych prawosławnych, ideologię komunistyczną określił jako zbliżoną do chrześcijaństwa, a sowiecki „Kodeks moralny budowniczego komunizmu” [3] nazwał „wyciągiem z Biblii”. Komentując Putina, „pierwszy wiceprzewodniczący Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej, pierwszy wiceprzewodniczący Dumy Państwowej Iwan Mielnikow zaznaczył, że "lider KPFR Genadiusz Ziuganow również od dawna i gruntownie rozwija tezę o związku chrześcijańskich wartości i komunizmu".” [4]. Zachęcani odgórnie do siania herezji „chrześcijańskiego socjalizmu”, neokomuniści przystąpili tym śmielej do fałszowania historii XX wieku i lansowania mitu „dobrego ZSRR”, opiekującego się z chrześcijańską niemal troską masami swoich dzielnych „budowniczych”. W Runecie mnożą się artykuliki i dyskusje pod wspólnym mianownikiem: „Jak to dobrze nam było w Związku Radzieckim”, które mają służyć rehabilitacji i recydywie komunizmu, a w przeddzień setnej rocznicy powstania sławetnej „czerezwyczajki” (20.12.2017) dyrektor FSB gen. armii Aleksander Bortnikow (członek Wszechzwiązkowego Leninowskiego Komunistycznego Związku Młodzieży od 1966 r. i Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego od 1975 r.) „zaczął tendencyjnie przedstawiać "fakty" w ramach [akcji] tworzenia [prosowieckich] mitów” i pomniejszania zbrodni komunizmu [5], co wzbudziło oburzenie i sprzeciw nie tylko liberalnych intelektualistów rosyjskich, w tym członków Rosyjskiej Akademii Nauk [6], ale i „eurazjatyckiej”, tj. antyzachodniej inteligencji chrześcijańsko-patriotycznej. Jeden z jej przedstawicieli, Dymitr Siemuszin, mówi [7] po występie Bortnikowa o „kryzysie państwowości i cywilizacji, który w postaci czerezwyczajszczyzny (чрезвычайщины) państwa policyjnego trwa w Rosji już 137 lat”, i zarzuca putinowskiemu generałowi, że „legitymizuje on swój resort [FSB] i "heroiczną" spuściznę tajnej policji [WCzK], stworzonej przez rewolucjonistów, ekstremistów, terrorystów, a często po prostu kryminalistów. To nie jest nawet śmieszne. Przecież dawno już powinniśmy odejść od przesłanek społecznego podziału [istniejącego na] wojnie domowej sprzed stu lat. Przestańmy dzielić się na czerwonych i białych!” Siemuszin nazwał „nonsensem” to kultywowanie niechlubnych tradycji rewolucyjno-socjalistycznych przez obecnego szefa FSB i powiedział drwiąco: „W [grudniowym] wywiadzie Bortnikow oświadczył: "Nasza Ojczyzna niejednokrotnie stawała się obiektem wrogich działań [ze strony] obcych mocarstw. Przeciwnik bądź to próbował pokonać nas w otwartej bitwie, bądź też, opierając się na zdrajcach wewnątrz kraju, próbował z ich pomocą siać zamęt, rozdzielić naród, sparaliżować zdolność państwa do szybkiego i skutecznego reagowania na pojawiające się zagrożenia. Zniszczenie Rosji jest nadal dla niektórych prawdziwą obsesją". — I tutaj, proszę zauważyć, pojawia się chichot historii. Przecież nie trudno dostrzec, że w narracji Bortnikowa występują wszystkie te same zarzuty, które zostały wysunięte latem 1917 roku przeciwko bolszewikom przez ówczesne władze państwowe, czyli także przez Rząd Tymczasowy. Przejąwszy już władzę jesienią tego samego roku, bolszewicy odpowiedzieli na taką "krytykę" utworzeniem Czeki, przywróceniem cenzury, [kapitulanckim] pokojem w Brześciu, wojną domową i bezprecedensowym terrorem.” (tłum. GG.). Wobec takich zjawisk, normalny słowianin-chrześcijanin (Polak czy Ruski) nie może być obojętny. Demonstracyjne wspieranie przez Putina i Miedwiediewa odbudowy budynków cerkiewnych i struktur RCP nie może nam już dłużej przesłaniać faktu, że dzisiejsze państwo rosyjskie podtrzymuje też groźną ideę socjalizmu komunistycznego, prosowiecką propagandę oraz struktury i zaplecze miejscowej Partii Komunistyczej, rozwijającej swoje jaczejki także wśród ludzi wierzących. O tym, dlaczego tak się dzieje i czym to Rosji grozi – dowiadujemy się z niezwykle ciekawego i – naszym zdaniem – prawdziwego artykułu pt. „"Prawosławny socjalizm" – religia antychrysta” [8], napisanego przez potomka białych kozaków z jednego z małych chutorów Kubania hierodiakona Jonasza (Sigida/Сигида), i zamieszczonego na stronie internetowej arcybiskupa Słowiańska i Południowej Rosji Wiktora (Виктор Иванович Пивоваров [9]) z Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej (РосПЦ) [10], nie mylić z Ruską Cerkwią Prawosławną (РПЦ) metropolity Cyryla (Gundajewa), który to arcybiskup Wiktor (ur. 1937) znany jest ze swojego sprzeciwu zarówno wobec sowieckiego komunizmu, jak i wobec współczesnych prób tworzenia „ruskiego prawosławnego socjalizmu” przez neostalinowców [11]. Czymże jest ów „chrześcijański socjalizm” w putinowskim wydaniu? – Widać to dobrze na anegdotycznym wręcz przykładzie, przytoczonym przez hierodiakona Jonasza (Sigida) w styczniu 2013 roku [12]: „Od samego rana 25-go przychodzili ludzie, jeden po drugim, z jednym i tym samym pytaniem: czy jest u Was ikona "św. Łukasza"? - Jakiego Łukasza? Apostoła Łukasza? - Nie, nie apostoła. Innego. Wczoraj go w telewizji pokazywali. - Może ["arcybiskupa Krymskiego" Łukasza] Wojno-Jasienieckiego? [wł. Walenty Wojno-Jasieniecki, syn Feliksa, polskiego szlachcica-katolika i prawosławnej Rosjanki Marii Kudriny] - Tak, jego. Musiałem tłumaczyć każdemu, że był on bolszewikiem i czekistą, a reakcja ludzi była różna, ale zazwyczaj prosili, żeby dać im ikonę jakiegoś innego uzdrowiciela, a o Wielkim Męczenniku Pantaleonie Uzdrowicielu oni nic nigdy nie słyszeli.” (tłum. GG.). I dał też zaraz hierodiakon Jonasz (Sigida) dobre tego wytłumaczenie: „Przy nowej czekistowskiej dyktaturze z czekistą W. Putinem w roli głównej, ogłoszono powrót do wychwalania epoki sowieckiej i krwawego bolszewizmu. Pomniki katów, którzy zgotowali narodowi rosyjskiemu ludobójstwo nie tylko nie są usuwane, ale w ostatnim czasie zaczęły być przywracane. Ostatnim tego przykładem jest uroczyste odsłonięcie pomnika Dzierżyńskiego w Tiumeni, czemu towarzyszyła kłamliwa kampania w telewizji dla wybielenia tej bestii. Podobnych mu bestii nie brakowało i w cerkwi. Lecz w odróżnieniu od bezpośrednich morderców, zadaniem cerkiewnych czekistów – a wielu z nich miało i nadal ma stopień i stanowisko w KGB – była obróbka ideologiczna ludności w duchu bolszewizmu, propagowanie za granicą [kłamstwa o rzekomej] wolności religijnej w ZSRR, a także współpraca z organami bezpieczeństwa i wydawanie w ich ręce niewygodnego duchowieństwa opozycyjnego. (…) W 1943 roku biskup Łukasz został jako jeden z pierwszych wezwany na zwołany przez Stalina sobór "cerkiewny", którego celem było stworzenie z wiernych bolszewizmowi sergian współczesnej "Ruskiej ["Русской"] Cerkwi Prawosławnej" [RCP/RKP] na miejscu starej "Rosyjskiej" ["Российской"] w celu ogłupiania nie chcącego podążać za wodzami sowieckimi ludu. Na ów sobór dopuszczono wyłącznie „sprawdzonych” wiernych sługusów bolszewizmu i „odnowicieli”. (…) [W ostatnim 2012 roku] wydano odgórne polecenie: należy rozpocząć ogólnorosyjską kampanię promocyjną „świętego” bolszewika Łukasza w celu zwiększenia autorytetu cerkwi sowieckiej.” (tłum. GG.) [13]. Istotnie, dostrzegając po czerwcu 1941 roku duże niedociągnięcia w sowieckim systemie zniewolenia i dążąc do wzmocnienia swej zachwianej władzy, socjaliści-komuniści Stalina wypuścili ocalałe resztki prawosławnego duchowieństwa z obozów GUŁAG-u i zorganizowali przy ich pomocy nową, „socjalistyczną cerkiew” pod dowództwem generałów NKWD i KGB, co tak sugestywnie opisał w swojej książce pt. „Gość Papieża” [14] nieobecny w rosyjskiej, białoruskiej i ukraińskiej wersji Wikipedii rosyjski pisarz emigracyjny tatarsko-ruskiego pochodzenia Włodzimierz Wołkow (fr. Vladimir Volkoff) [15], syn pułkownika Białej Armii, spokrewniony poprzez babkę swej matki (Надежда Петровна Пороховщикова, z d. Чайковская) z kompozytorem Czajkowskim, a poprzez brata dziadka swej matki (Александр Александрович Пороховщиков) ze stalinowskim patriarchą moskiewskim w l. 1945-1970, Aleksym I. Koncepcja „prawosławnego socjalizmu” jest zatem logicznym rozwinięciem operacji „socjalistyczna cerkiew” i służyć ma nie zerwaniu z sowietyzmem (cywilizacją gromadnościową) i naprawieniu doktrynalnych (filozoficznych) i praktycznych błędów przeszłości, lecz obronie i umocnieniu władzy potomków tych, którzy prawdziwą Rosję i prawdziwe chrześcijaństwo (nie tylko prawosławne) zamienili niegdyś w antyludzki, antysłowiański, zakłamany i zateizowany socjalizm komunistyczny moskiewskiego typu. Jednakże, na przekór kłamstwom rozbudowanej putinowskiej propagandy, ocena dokonań socjalistycznej anty-Rosji jest zupełnie jednoznaczna. Działacze Centrum „Biała Sprawa” („Белое Дело”) piszą wprost, że „W XX wieku Rosja przeżyła narodową katastrofę” [16]: „Bolszewizm okazał się być nie tylko doktryną walczącą z Bogiem, odrzucającą Chrystusa, tradycję historyczną, prawo i godność osobistą, ale stał się także zwodniczą pokusą dla naszego ludu. Uparta próba zbudowania społecznej utopii i rozszerzenia jej na cały świat przekształciła się w grzeszne przeciwstawienie się Bogu i Jego moralnym nakazom. Jednocześnie, konsekwentnie i uparcie niszczono własny kraj, deptano jego kulturę i przeszłość. Przez dwie dekady swoich rządów bolszewicy prawie do końca zniszczyli największy Lokalny Kościół Prawosławny na świecie. Zniknęły wszystkie tradycyjne stany przedrewolucyjnego społeczeństwa rosyjskiego, doszło do krwawego rozkozaczania i dechrystianizacji Rosji. Historyczną przestrzeń rosyjską rozdzieliły sztuczne granice. Przez pierwsze 35 lat władzy sowieckiej straciło życie ponad 50 milionów naszych rodaków, a co najmniej 2 miliony pod przymusem opuściło ojczyznę. Straty ludzkie i intelektualne, jakie Rosja poniosła po przewrocie październikowym 1917 roku – są nie do odrobienia. Jednakże, na tle fizycznego wyniszczenia kraju, równie katastrofalne skutki przyniosło spustoszenie duchowe i moralne, wywołane w narodzie przymusową obłudą. Codzienne, obowiązkowe kłamstwo, szybko wchodzące w krew "podwójne myślenie" [17], oraz cynizm, sztuczny entuzjazm, demonstrowanie "społecznie pożytecznej", ale zupełnie nieautentycznej aktywności – niszczyło ducha i duszę wcale nie mniej, niż nędza życia codziennego, strach i praca przymusowa. Lojalne zachowanie przemieniało się w niegodziwe posłuszeństwo. Aż wreszcie, znikczemnienie nomenklatury partyjnej, nieefektywność leninowsko-stalinowskiego modelu ekonomicznego i totalne kłamstwo na wszystkich poziomach życia – zniszczyło Związek Radziecki. Jakże z takim dziedzictwem żyć w XXI wieku?” (tłum. GG.). Jak powiada hierodiakon Jonasz (Sigida), na pewno nie wolno powracać do samobójczej idei socjalizmu, chociaż „Ludzie nie chcą do końca zrozumieć jak potężna jest bolszewicka machina piorąca mózgi, i nawet w Niemczech i w Polsce wielu ludzi starszego pokolenia marzy o powrocie "sowka" [sowieckiego sojuza]. Ale oni mieli więcej szczęścia, bo wrzucono ich do "sowka" o pokolenie później. Któryś z nadbałtyckich polityków powiedział kiedyś tak: gdyby władza bolszewików trwała u nas jeszcze 20 lat, to przestalibyśmy istnieć jako naród.” (tłum. GG.) [18]. Może więc właśnie dlatego warto dziś Rosjanom brać przykład z Polaków, którzy w 1920 r. bohatersko odparli inwazję komunizmu na dwadzieścia lat, a wobec dzisiejszych prób jego recydywy w Polsce zajmują podobne stanowisko, jak były polski wicepremier Roman Giertych, który w styczniowym tekście pt. „Czerwone sztandary pod Sejmem” [19] stwierdził wprost: „Manifestowanie pod czerwonymi sztandarami, które stanowiły symbol tych, którzy odpowiadają za śmierć dziesiątków milionów ludzi, w tym wielu Polaków, jest wyjątkowym barbarzyństwem i oczywiście nieskończoną głupotą polityczną. Z ludźmi, którzy sami się identyfikują jako komuniści, nie może być żadnych rozmów.” Europa Środkowo-Wschodnia nie chce być ani areną jakiegoś nowego wewnątrzsocjalistycznego starcia (np. liberalizmu z komunizmem), ani też ofiarą jakiegoś synkretycznego liberalno-komunistycznego oszustwa. Słowianie chcą żyć po swojemu i do tego żadni socjaliści nie są nam potrzebni. Wprawdzie już w 1841 roku rosyjski krytyk socjalizmu liberalnego (kapitalistycznego) Wissarion Bieliński wołał: „Socjalność, socjalność albo śmierć!”, ale my, przeżywszy prawie 180 lat od tamtej chwili, widząc bezpłodność i nieskończoną destrukcyjność walki socjalizmów, przychylamy się raczej do opinii hierodiakona Jonasza (Sigida): „Socjalność jest wprost proporcjonalna do poziomu życia duchowego i żadnych "ziemskich ideałów", "socjalizmów" i "komunizmów" dla swojej "zupełności" nie potrzebuje. (...) To właśnie umierająca cywilizacja zaczyna potrzebować socjalizmu i komunizmu jako najprostszego i jedynego znanego społeczeństwu wyjścia z historycznego ślepego zaułka.” (tłum. GG.) [8]. Niestety, histeryczna obrona [20] i reinkarnacja komunizmu w Rosji świadczy o tym, że kryzys tamtejszej państwowości i cywilizacji pogłębia się. Grzegorz Grabowski 26.01.2018 r. Przypisy: [1] – Путин сравнил тело Ленина в мавзолее с мощами святых (Putin przyrównał trupa Lenina w mauzoleum do relikwii świętych) http://www.interfax.ru/russia/595344 (14.01.2018). [2] – Валаам (Wałaam) http://russia.tv/brand/show/brand_id/62507 , Псевдоправославный Путин о „мощах” Ленина и „православном коммунизме” (Pseudoprawosławny Putin o „relikwiach” Lenina i „prawosławnym komunizmie”) https://youtu.be/t3iAxpIlnoU (14.01.2018). [3] – Моральный кодекс строителя коммунизма (Kodeks moralny budowniczego komunizmu) https://ru.wikipedia.org/wiki/Моральный_кодекс_строителя_коммунизма [4] – В КПРФ положительно оценили слова Путина о мавзолее Ленина (W KPFR pozytywnie oceniono słowa Putina o mauzoleum Lenina) http://www.interfax.ru/russia/595347 (14.01.2018). [5] – ФСБ расставляет акценты (Разговор Директора ФСБ России А. Бортникова с главным ­редактором „Российской газеты” В. Фрониным) / FSB rozstawia akcenty (Rozmowa Dyrektora FSB Rosji A. Bortnikowa z redaktorem naczelnym „Gazety Rosyjskiej” W. Froninem) https://www.rg.ru/2017/12/19/aleksandr-bortnikov-fsb-rossii-svobodna-ot-politicheskogo-vliianiia.html (19.12.2017). [6] – „Как человек, рожденный в 1937 году, я хочу предупредить” („Jako człowiek urodzony w 1937 roku chcę ostrzec”) https://www.kommersant.ru/doc/3507282 (22.12.2017), Анна Трунина, Академики РАН обвинили главу ФСБ в оправдании сталинских репрессий (Anna Trunina, Członkowie RAN oskarżyli FSB o usprawiedliwianie stalinowskich represji) https://www.rbc.ru/society/22/12/2017/5a3d6a1c9a79477b909b50f4 (22.12.2017). [7] – Дмитрий Семушин, Хватит делиться на красных и белых! Об интервью Бортникова и его критиках (Dymitr Siemuszin, Przestańmy dzielić się na czerwonych i białych! O wywiadzie Bortnikowa i jego krytykach) https://eadaily.com/ru/news/2018/01/09/hvatit-delitsya-na-krasnyh-i-belyh-ob-intervyu-bortnikova-i-ego-kritikah (09.01.2018). [8] – Иеродиакон Иона (Сигида), „Православный социализм” – религия антихриста / Hierodiakon Jonasz (Sigida), „Prawosławny socjalizm” – religia antychrysta http://www.eshatologia.org/461-pravoslavniy-socialism-religia-antihrista (31.12.2009). Należy zwrócić uwagę na rozdział: „O sowieckim komunizmie” („О советском коммунизме”). [9] – Архиепископ Виктор (Пивоваров) / Arcybiskup Wiktor (Piwowarow) http://www.eshatologia.org/436-arhiepiskop-viktor-pivovarov.html (02.06.2009). [10] – Российская православная церковь (Rosyjska Cerkiew Prawosławna) https://ru.wikipedia.org/wiki/Российская_православная_церковь [11] – Оповещение Архиепископа Виктора Славянского и Южно-Российского (Obwieszczenie Arcybiskupa Słowiańskiego i Południowo-Rosyjskiego Wiktora) http://www.rusoc.org/modules.php?op=modload&name=News&file=article&sid=413 (11.12.2009). [12] – Комментарий #1 иерод. Иона 27.01.2013 20:06 (Komentarz #1 hierod. Jonasz 27.01.2013 20:06) http://www.eshatologia.org/907-ispovednik-bloshevizma-luka-voino-yasenetskiy.html#comment-1107 (27.01.2013). [13] – Иеродиакон Иона (Сигида), Исповедник большевизма „святой” Лука (Войно-Ясенецкий) / Hierodiakon Jonasz (Sigida), Wyznawca bolszewizmu „święty” Łukasz (Wojno-Jasieniecki) http://www.eshatologia.org/907-ispovednik-bloshevizma-luka-voino-yasenetskiy.html (27.01.2013), po polsku (tłum. A. Leszczyńskiego): O sergiańskich wyznawcach https://bractvospasa.wordpress.com/2016/07/04/o-sergianskich-wyznawcach/ (04.07.2016). [14] – L'Hôte du Pape > Editions https://www.goodreads.com/work/editions/17404342-l-h-te-du-pape , https://tezeusz.pl/autor/vladimir-volkoff [15] – Vladimir Volkoff https://fr.wikipedia.org/wiki/Vladimir_Volkoff , Антуан Венгер, Рим и Москва. 1900-1950 (Antoine Wenger, Rzym i Moskwa. 1900-1950), Пер. с фр. Д. В. Власов, Изд. Русский путь, Москва 2000, прим. нр. 153. http://www.krotov.info/history/20/tsypin/mark.htm#f153 [16] – За Родину, Честь и Свободу! (Za Ojczyznę, Honor i Wolność!) http://beloedelo.com/about/white [17] – Dwójmyślenie https://pl.wikipedia.org/wiki/Dwójmyślenie [18] – Комментарий Иерод. Иона 2015.11.12 09:01 (Komentarz Hierod. Jonasz 2015.11.12 09:01) http://beloedelo.com/actual/actual/?404#cc-36731989 (12.11.2015). [19] – Roman Giertych, Czerwone sztandary pod Sejmem https://web.facebook.com/permalink.php?story_fbid=1995852113788467&id=215392231834473 (14.01.2018). [20] – „Кощунство и глумление”: фильм „Смерть Сталина” не пустили в прокат („Bluźnierstwo i znęcanie się": nie zezwolono na rozpowszechnianie filmu „Śmierć Stalina”) https://ria.ru/culture/20180123/1513179176.html (23.01.2018), Светлана Павлова, „Смерть Сталина” отменили (Swietłana Pawłowa, Odwołano „Śmierć Stalina”) https://www.svoboda.org/a/28991666.html (23.01.2018). .

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną