Minister MSWiA, Joachim Brudziński nosi się z pomysłem powołania specjalnej Międzyresortowego Zespołu do spraw Przeciwdziałania Propagowania Faszyzmu i Innych Ustrojów Totalitarnych. Z inicjatywą zwrócił się do premiera Morawieckiego. MSWiA zamieściło komunikat, w którym informuje, iż celem działania Międzyresortowego Zespołu do Spraw Przeciwdziałania Propagowaniu Faszyzmu i Innych Ustrojów Totalitarnych oraz Przestępstwom Inspirowanym Nienawiścią na Tle Różnic Narodowościowych, Etnicznych, Rasowych, Wyznaniowych ma być wypracowanie założeń zmian obowiązujących przepisów.
Wg 256 artykułu Kodeksu Karnego za propagowanie faszyzmu lub
innych ustrojów totalitarnych grozi do dwóch lat pozbawienia wolności -takimi oto przypadkami miałby zajmować się zespół Spraw Przeciwdziałania Propagowaniu Faszyzmu i Innych Ustrojów Totalitarnych oraz Przestępstwom Inspirowanym Nienawiścią na Tle Różnic Narodowościowych, Etnicznych, Rasowych, Wyznaniowych. Brudziński ogłosił, że zmiany mają pozwolić na skuteczniejszą walkę z przestępstwami polegającymi na publicznym propagowaniu faszyzmu oraz innych ustrojów totalitarnych i nawoływaniu do nienawiści.
Brudziński wypowiedział się następująco: “Niemiecki nazizm i włoski faszyzm nie maja nic wspólnego z konserwatywnymi, prawicowymi wartościami. (…) Dużym błędem logicznym jest określanie propagatorów tych systemów jako prawicowców.”
W skład zespołu mają wejść przedstawiciele m.in. MSWiA, ministerstwa sprawiedliwości, MSZ, resortu kultury, Policji, Straży Granicznej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Prokuratora Krajowego oraz -prawdopodobnie - przedstawiciele organizacji pozarządowych, które zajmują się ochroną praw człowieka.
Żródło: medianarodowe.com, wiadomosci.wp.pl