Na swoim profilu facebookowym poseł Jacek Wilk przedstawił analizę prawną amerykańskich ustaw wspierających bezzasadne żydowskie roszczenia majątkowe wobec Polski.
Zdaniem posła Jacka Wilka „analiza prawna ustaw S. 447 (Senat USA) i HR 1226 (Izba Reprezentantów USA) nie pozostawia złudzeń – mamy do czynienia z poważnym niebezpieczeństwem wysuwania roszczeń majątkowych w stosunku do mienia polskiego i to ze strony państwa deklaratywnie sojuszniczego".
Według posła Jacka Wilka: „Polska nie może ponosić odpowiedzialności za akty ludobójstwa i zawłaszczenia mienia dokonane przez niemieckich i sowieckich okupantów. Nie jest też winna politycznych, społecznych i gospodarczych konsekwencji porozumienia osiągniętego w Jałcie przez Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię i Związek Sowiecki.
Polska nie powinna płacić jakichkolwiek rekompensat prywatnym organizacjom, które same siebie uczyniły spadkobiercami, a zostały stworzone pod tytułem wynagradzania krzywd ofiarom Holokaustu - organizacjom mieniącym się sukcesorami wszystkich przedwojennych obywateli Polski narodowości żydowskiej, którzy zginęli pod okupacja niemiecka w latach 1939-1945, pozostawiając majątek bez spadkobierców. Wszystkie dobra pozostawione bez spadkobierców w naszym porządku prawnym przechodzą na własność skarbu państwa, a zatem tylko Rzeczpospolita Polska jest jedynym podmiotem prawnie upoważnionym do sukcesji mienia po swoich obywatelach pochodzenia żydowskiego".
W opinii posła Jacka Wilka: „rozwiązania zawarte w ustawach S 447 i HR 1226 nie odnoszą się zatem do istniejącego prawa, ale tworzą presję na wprowadzenie zupełnie nowych przepisów oraz ustanawiają polityczny mechanizm osiągnięcia przez USA ww. celów. Sam tytuł ustawy „Justice for Uncompensated Survivors Today (JUST) Act of 2017" („Sprawiedliwość dla Ocalałych, którzy nie otrzymali rekompensat") jest w swojej istocie mylący. W latach 1948-1971 Polska zakończyła restytucję mienia i zawarła traktaty rekompensacyjne ze Stanami Zjednoczonymi, Austrią, Belgią, Kanadą, Danią, Francją, Wielką Brytanią, Grecją, Holandią, Luksemburgiem, Norwegią, Szwecją i Szwajcarią. Wszystkie roszczenia do własności i aktywów umieszczonych w Polsce wnoszone przez obywateli tych krajów zostały w pełni zaspokojone. Zgodnie z porozumieniem za wszystkie roszczenia amerykańskich obywateli i ich spadkobierców odpowiada obecnie rząd Stanów Zjednoczonych".
Poseł Jacek Wilk uważa, że: „wsparcie Senatu i Izby Reprezentantów USA dla nowych roszczeń wobec Polski w sposób rażący podważa traktat między Stanami Zjednoczonymi, a Polską oraz porozumienie o odszkodowaniu zawarte między USA a Polską, podpisane w Waszyngtonie 16 lipca 1960 roku oraz zarejestrowane w ONZ przez USA 6 stycznia 1961 roku („Traktat 1960"). Zgodnie z jego zapisami Polska wypłaciła Stanom Zjednoczonym 40 mln dolarów jako pełne zadośćuczynienie roszczeń obywateli USA za nacjonalizację lub innego rodzaju przejęcie własności, przywłaszczenie lub utratę użytkowania własności przedsiębiorstw przejętych przez państwo. Ta rekompensata miała załatwić wszelkie roszczenia przeciwko Polsce wysuwane przez amerykańskich obywateli".
Według posła Jacka Wilka: „należy także zauważyć, iż między 1948, a 1971 rokiem Polska dokonała restytucji i wypłaciła rekompensaty zgodnie z traktatami zawartymi nie tylko ze Stanami Zjednoczonymi, ale również z Austrią, Belgią, Kanadą, Danią, Francją, Wielką Brytanią, Grecją, Holandią, Luksemburgiem, Norwegią, Szwecją i Szwajcarią. Tym samym wszelkie roszczenia obywateli tych krajów zostały zaspokojone. Nagabywanie Polski o zwrot mienia (lub jego równowartości) pozostawionego bez spadkobierców jest więc wbrew prawu krajowemu i międzynarodowemu. Jeżeli bowiem nie było spadkobierców, własność nie została „w sposób niewłaściwy przejęta, czy przetransferowana" - przeszła na własność państwa. Wymienione ustawy (447, 1226) mają na celu stworzenie precedensu sprzecznego z zachodnią tradycją prawną oraz zasadami praktyk sądowych. Zapis o „restytucji własności nieposiadającej spadkobierców", już z definicji stanowi aberrację. „Restytucja" oznacza bowiem przywrócenie własności czegoś, co posiada prawowitego właściciela. Jeżeli natomiast własność takowego nie posiada, wówczas, z definicji, restytucja mienia zwyczajnie jest niemożliwa".