Prezydent Andrzej Duda powiedział że Polska wspiera działania Zachodu w Syrii (czyli ostatnie bombardowanie) i uznaje je za słuszne. Dodał jednak, że na chwilę obecną Polska nie wyśle nowego kontyngentu oraz nie powiększy tego znajdującego się już w Syrii.
-Wspieramy te działania, ponieważ były one potrzebne; uczciwe państwa nie mogą dopuścić do tego, żeby niewinni ludzie byli zabijani przy użyciu broni chemicznej - podkreślił dobitnie.
Prezydent Duda powiedział też, że Polska była informowana o planach bombardowania, przeprowadzane były też z nią konsultacje.
Zaznaczył też, że ,,sytuacja jest dynamiczna''.
Źródło: gosc.pl