W Białymstoku będzie ulica im. majora Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki" - zdecydowali o tym podczas głosowania miejscy radni. Urząd Miasta proponował nadać dla tej ulicy nazwę Podlaska. Natomiast Stefan Nikiciuk radny z ugrupowania Forum Mniejszości Podlasia, które zrzesza głównie przedstawicieli mniejszości białoruskiej, protestował przeciwko Łupaszce jako patronowi ulicy krzycząc „Jak możemy honorować kogoś kto ma na rękach krew niewinnych ludzi?”.
Radni PiS, którzy w Radzie Miasta Białystok mają samodzielną większość, zaproponowali, by patronem tej ulicy był mjr Zygmunt Szendzielarz ps. Łupaszka, dowódca V Wileńskiej Brygady Armii Krajowej, a następnie oddziałów partyzanckich Wileńskiego Okręgu AK. Propozycję tą przyjęto podczas głosowania na radzie miejskiej. Uchwałę ogłoszono w 2 rocznice uroczystego pochówku „Łupaszki”.
Najmocniej przeciwko ustanowieniu majora Zygmunta Szendzielarza patronem białostockiej ulicy protestowali radni z ugrupowania Forum Mniejszości Podlasia, które zrzesza głównie przedstawicieli mniejszości białoruskiej. Oskarżają oni żołnierzy podziemia niepodległościowego, działających w południowej części dawnego woj. białostockiego, o dokonanie zbrodni na ludności białoruskiej lub jak inaczej mówią - prawosławnej. Największy atak przypuszczają tu na Romualda Rajs „Burego”, jednak o to samo oskarżają też „Łupaszkę” a nawet, zupełnie nie wiedzieć czemu, „Inkę” Danutę Siedzikówną.
We wsi Kiersnowo niedaleko Brańska (woj. podlaskie) stoi pamiątkowy krzyż i tablica, pierwsze w Polsce poświęcone pamięci majora „Łupaszki”. Te pamiątki nie stanęły tu przypadkowo, bowiem właśnie Kiersnowo było pierwszym miejscem, gdzie po przebiciu się z Wileńszczyzny, ukrywał się dowódca V Brygady. W sierpniu 1944 r. część żołnierzy wileńskiego AK zebrała się tu ponownie pod rozkazami „Łupaszki” ”. Kompletna Brygada ponownie wyszła w pole 5 IV 1945 r. W szczytowym okresie latem 1945 r. liczyła ponad 250 żołnierzy (trzy szwadrony, kompania szturmowa, drużyna podoficerska). Przeprowadziła kilkadziesiąt skutecznych akcji przeciw NKWD oraz UBP, MO i KBW i ich agenturze. Była najsilniejszym i zarazem najskuteczniejszym oddziałem AK na białostocczyźnie.
Jesienią 1945 r. po rozwiązaniu Brygady Szendzielarz wyjechał na Pomorze, gdzie nawiązał kontakt z komendantem eksterytorialnego Wileńskiego Okręgu AK, ppłk. Antonim Olechnowiczem „Pohoreckim” i podporządkował się mu. W 1946 r. wznowił działalność bojową. Został aresztowany przez funkcjonariuszy MBP 30 VI 1948 r. w Osielcu. Po długotrwałym śledztwie został skazany przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie 2 XI. 1950 r. na karę śmierci. Więziono go w więzieniu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego przy ul. Rakowieckiej w Warszawie.
Podczas śledztwa zachował godną postawę biorąc na siebie pełną odpowiedzialność za działania podlegających mu oddziałów. Idąc na śmierć, żegnał kolegów AK-owców z celi słowami „Z Bogiem panowie”. Został stracony w tym więzieniu w dniu 8 II 1951 r. Prace ekshumacyjne na Powązkach w Warszawie (2013) prowadzone przez IPN doprowadziły do identyfikacji szczątków majora Łupaszki. Pośmiertnie awansowano go do stopnia pułkownika. Dwa lata temu bohaterski „Łupaszka” spoczął, z honorami, w grobie rodzinnym na Powązkach.