Wyzwolili niemiecki obóz koncentracyjny, uratowali setki kobiet skazanych na śmierć. ABW honoruje bohaterskich żołnierzy

0
0
0
/

5 maja 2018 r. minęła 73. rocznica wyzwolenia przez polskich żołnierzy niemieckiego obozu koncentracyjnego dla kobiet w Holiszowie. Z tej okazji Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego przygotowała plenerową wystawę poświęconą bohaterskiej akcji Brygady Świętokrzyskiej NSZ. Brygada Świętokrzyska NSZ, dowodzona przez płk. Antoniego Szackiego "Bohuna", jako jedyna formacja krajowego podziemia zdołała się przedrzeć przez linię niemiecko-sowieckiego frontu. 5 maja 1945 r. jej żołnierze przeprowadzili udaną akcję odbicia niemieckiego obozu w Holiszowie, który był podobozem KL Flossenburg. Zaskoczona załoga obozu szybko się poddała. Polacy wzięli do niewoli 200 esesmanów oraz 15 nadzorczyń. Uwolnili ok. 1000 kobiet z całej Europy – w tym Polki, Francuzki, Czeszki, Żydówki i Rumunki. Zgodnie z rozkazem Adolfa Hitlera obóz przed wkroczeniem wojsk amerykańskich miał zostać zlikwidowany. Jak podaje Instytut Pamięci Narodowej akcja Brygady Świętokrzyskiej NSZ została przeprowadzona w ostatnim momencie, niemiecka załoga planowała spalić żywcem więzione w nim kobiety. Dookoła każdego z baraków były już ustawione beczki z benzyną. Wystawa ABW, która przybliża bohaterską akcję polskich żołnierzy, składa się z kilkunastu plansz, na których znajdują się unikatowe zdjęcia, a także wspomnienia żołnierzy Brygady Świętokrzyskiej oraz uwolnionych kobiet. Tak moment wkroczenia do obozu Brygady Świętokrzyskiej wspomina w swoim pamiętniku Jean Michelin, jedna z Francuzek uwolnionych przez Brygadę Świętokrzyską: "Nagle około godz. 10.30 jak w historii z filmu, gdy patrzyłam przez okno z paroma innymi, spostrzegamy w części lasu, który było widać ponad blokiem nr 1, gromadę ludzi w mundurach koloru khaki. Posuwali się rozprzestrzeniając się, a było ich dużo, a inne grupy nadchodziły i z innej strony. Nie czyniąc żadnego hałasu, nie słyszy się ani komendy, ani strzałów. Jesteśmy unieruchomione spoglądając i jest zadziwiające widzieć równocześnie naszych strażników na dziedzińcu, którzy niczego nie dostrzegają. Wojsko w mundurach khaki posuwa się szybko i oto atakują bramę obozu Żydówek i jednocześnie nasza bramę. Strażnicy na służbie podnoszą ręce do góry i opuszczają broń. Wszystko to trwało jedną godzinę, znajdujemy się na dziedzińcu pełnym odłamków, wszystkie drzwi są otwarte szafy porozwierane. Pozostaje jeden trup Niemca przed bramą. Wydaje się, że się śni, albo że jesteśmy szalone". Radość polskich żołnierzy ze zwycięstwa nad Niemcami tłumił widok nieludzkich warunków, w jakich Niemcy przetrzymywali więzione kobiety. Dowódca Brygady Świętokrzyskiej płk Antoni Szacki "Bohun" zapamiętał ten moment następująco: "Drzwi do baraków zostały przez żołnierzy otwarte. Chciałem wejść do wnętrza, ale makabryczny widok, jaki ujrzałem, zatrzymał mnie na progu, Z mroków budynku wydostawał się na zewnątrz potworny odór wydzielin ludzkich zmieszany z wonią rozkładających się trupów. Z tych czeluści na światło dzienne wypełzały z wielkim płaczem radości, pozostałe przy życiu kobiety. Ze słabości nie mogły ustać na nogach." Elementem charakterystycznym wystawy jest wykonane z więziennego pasiaka serce ze znakiem Orła Białego, które uwolnione Polki w dowód wdzięczności ofiarowały dowódcy Brygady Świętokrzyskiej. Wystawę z okazji 73. rocznicy wyzwolenia przez Brygadę Świętokrzyską NSZ niemieckiego obozu w Holiszewie można oglądać od 4 maja br. na ogrodzeniu Centrali ABW przy ul. Rakowieckiej 2 A w Warszawie. Kierownictwo ABW ma świadomość jak ważne dla rozwoju służb specjalnych jest kształtowanie patriotycznych postaw wśród funkcjonariuszy. Dlatego Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego od kilku lat podejmuje liczne działania służące upamiętnieniu wydarzeń i postaci kluczowych dla polskiej walki o niepodległość. Źródło: Stanisław Żaryn/facebook

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną