70 lat temu ubecki kat zamordował rotmistrza Witolda Pileckiego

0
0
0
/

Pochodzący z patriotycznej rodziny o powstańczych tradycjach, uczestnik wojny polsko-bolszewickiej 1920 r., więzień KL Auschwitz, żołnierz podziemia niepodległościowego, bohater walki z dwoma totalitaryzmami. 25 maja 1948 r. został zamordowany strzałem w tył głowy w podziemiach więzienia mokotowskiego. Witold Pilecki urodził się 13 maja 1901 r. w Ołońcu w rosyjskiej Karelii, w rodzinie szlacheckiej o tradycjach niepodległościowych. Jego dziadek ze strony matki, Józef Pilecki, uczestnik powstania styczniowego, przez 7 lat przebywał na syberyjskim zesłaniu. W 1910 r. wraz z rodziną zamieszkał w Wilnie. Jako uczeń jednego z tamtejszych gimnazjów związał się z konspiracyjnym ruchem harcerskim, w 1916 r. założył własną drużynę. W latach 1918–1921 jako żołnierz Wojska Polskiego walczył z bolszewikami, m.in. w bitwie warszawskiej. Za swoją postawę został dwukrotnie odznaczony Krzyżem Walecznych. Po demobilizacji jesienią 1919 r. wrócił do Wilna i podjął przerwaną naukę w Gimnazjum im. J. Lelewela. Ukończył również Szkolę Podchorążych Kawalerii w Grudziądzu. W 1921 r. zdał maturę, rok później rozpoczął studia na Wydziale Rolnym Uniwersytetu Poznańskiego. W tym samym roku podjął studia na Uniwersytecie im. Stefana Batorego jako słuchacz Wydziału Sztuk Pięknych, ale przerwał naukę ze względu na trudną sytuację materialną. W latach 20. XX w. stał się właścicielem majątku Sukurcze, którym się zajmował. W sierpniu 1939 r. został zmobilizowany jako podporucznik rezerwy. Brał udział kampanii wrześniowej w ramach19 Dywizji Pancernej Armii Prusy, dowodząc plutonem w szwadronie kawalerii. Po 22 września, kiedy to jego dywizja została rozbita, przedarł się do Warszawy, gdzie podjął działalność konspiracyjną. W okupowanej stolicy współtworzył Tajną Armię Polską, która weszła w skład Związku Walki Zbrojnej. Początkowo pełnił w niej funkcję szefa sztabu, następnie inspektora głównego. Latem 1940 r. przedstawił swoim przełożonym plan przedostania się do niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz, w celu zebrania od wewnątrz informacji wywiadowczych na temat jego funkcjonowania i zorganizowania ruchu oporu. 19 września 1940 r. dobrowolnie wszedł w zorganizowaną przez Niemców obławę na Żoliborzu. Podając się za Tomasza Serafińskiego, ukrywającego się żołnierza polskiego, w nocy z 20 na 21 września trafił do Auschwitz. Był głównym organizatorem konspiracji w obozie, tzw. Związku Organizacji Wojskowej, w ramach którego zbierał i przekazywał materiały wywiadowcze przez wypuszczanych na wolność więźniów. Był też autorem pierwszego meldunku dotyczącego ludobójstwa w Auschwitz, który w listopadzie 1940 r. trafił do Warszawy, a w marcu 1941 r. został przekazany do Wielkiej Brytanii. Z obawy przed dekonspiracją, w sierpniu 1943 r. podjął udaną próbę ucieczki z obozu, a pod koniec miesiąca znalazł się w Warszawie. Służył w oddziale III Kedywu Komendy Głównej AK, brał udział w powstaniu warszawskim. W październiku 1944 r. trafił do niewoli, przebywał w oflagach Lamsdorf i Murnau. Po wyzwoleniu obozu dołączył do II Korpusu Polskiego we Włoszech pod dowództwem gen. Andersa. W październiku 1945 r. na jego rozkaz powrócił do Polski, by prowadzić działalność wywiadowczą. Zbierał informacje o sytuacji w kraju, w tym o żołnierzach AK i II Korpusu, którzy byli więzieni w obozach NKWD i deportowani na Syberię. Prowadził również wywiad w Ministerstwach: Bezpieczeństwa Publicznego, Obrony Narodowej i Spraw Zagranicznych. Zalecenie Andersa o opuszczeniu Polski w związku z zagrożeniem aresztowaniem zignorował. 8 maja 1947 r. został aresztowany przez funkcjonariuszy bezpieki, wkrótce potem zatrzymano 23 osoby z nim współpracujące. Pilecki, oskarżony o działalność wywiadowczą na rzecz rządu RP na emigracji i torturowany podczas śledztwa, w trakcie ostatniego widzenia z żoną miał jej wyznać: „Oświęcim to była igraszka”. 3 marca 1948 r. przed Rejonowym Sądem Wojskowym w Warszawie rozpoczął się proces tzw. grupy Witolda. Pilecki został oskarżony o prowadzenie wywiadu na rzecz obcego mocarstwa oraz działania mające na celu organizowanie zbrojnego podziemia. 15 maja skazano go na karę śmierci, zaś jego współpracowników na kary wieloletniego więzienia. 25 maja 1948 r. rotmistrz Witold Pilecki został stracony w celi więzienia mokotowskiego strzałem w tył głowy. Wykonawcą wyroku był Piotr Śmietański zwany „katem z Mokotowa”. Pozostawił żonę i dwoje dzieci. Jego ciała nie wydano rodzinie, nie ujawniono też miejsca pochówku. Do 1989 r. wszelkie informacje o dokonaniach i losie rotmistrza Pileckiego podlegały cenzurze, nazwisko bohatera na pół roku zniknęło z książek, gazet i programów telewizyjnych. W 1990 r. Naczelna Prokuratura Wojskowa dokonała rewizji procesu „grupy Witolda”. 1 października 1990 r. nastąpiło unieważnienie wyroku w sprawie rotmistrza Pileckiego. Witold Pilecki został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Orderem Orła Białego. Symboliczny grób bohatera znajduje się na cmentarzu w Ostrowi Mazowieckiej oraz w Kwaterze na Łączce na warszawskich Powązkach. Jego imię upamiętniają w swych nazwach ulice i instytucje wielu polskich miast. W kwietniu 2009 r. w Parlamencie Europejskim odbyło się głosowanie nad projektem rezolucji „Świadomość europejska a totalitaryzm”. Poprawki do projektu zawierające propozycje wpisania nazwiska rotmistrza Pileckiego do rezolucji oraz ustanowienia dnia jego śmierci Międzynarodowym Dniem Bohaterów Walki z Totalitaryzmem zostały odrzucone głosami większości europarlamentarzystów, zarówno zagranicznych, jak i polskich...

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną