Reptilianie, czyli jak ośmiesza się teorie spiskowe

0
0
0
/

Spiski mają miejsce i żeby się o tym przekonać wystarczy pobieżnie poznać historię Polski. Rozbiory były wynikiem spisku trzech mocarstw, wejście Armii Czerwonej do Polski 17 września wynikiem spisku Ribbentrop-Mołotow, oddanie Polski Stalinowi po wojnie efektem spisku trzech przywódców w Jałcie. Porozumienia te ujrzały światło dzienne, ale przecież podobnych wydarzeń było dużo więcej i o wielu z nich nawet nie wiemy. To, jaka jest dzisiaj Polska, też jest wynikiem spisku okrągłostołowego. Teoretycznie wiemy, co wydarzyło się w Magdalence. Pytanie tylko czy poznaliśmy wszystkie zakulisowe rozmowy i czy jako naród zdajemy sobie sprawę, że padliśmy ofiarą tajnej umowy. Historia dziejów jest kompletnie niezrozumiała bez założenia, że wpływ na nią miały różnorakie spiski. Teorie spisku to teorie tłumaczące rozmaite wydarzenia poprzez właśnie odwołanie się do tajnej zmowy. Rzecz jasna bazują one często na bardzo fragmentarycznych danych, są czasem niezwykle odważne i próbują zbyt łatwo zbyt wiele wyjaśnić. Trzeba pamiętać jednak, że dobry spisek to taki, który nigdy nie wyszedł na światło dzienne. To zaś daje szerokie pole do spekulacji. Co i rusz w Internet, media, najczęściej prawicowe puszczane są kolejne teorie spiskowe, które mają obniżać wiarygodność takich teorii w ogóle (tak, wiem: teraz już sam tworzę teorię spiskową, ale w dalszej części przedstawiam na to dowody). Przemawia za tym sama logika: skoro coraz więcej teorii spiskowych zyskuje popularność, trzeba rozpuszczać takie które są kompletnie absurdalne. Dzięki temu ktoś słysząc: „teoria spiskowa”, uśmiechnie się i przestanie słuchać. Do takich teorii należy teoria płaskiej ziemi i teoria przyjmująca istnienie tzw. reptilian – jaszczuroludzi, rzekomej rasy humanoidalnych gadów, które przybyły z kosmosu i rządzą ludzkością poprzez podszywanie się pod najbardziej znaczących polityków. Najsłynniejszym zwolennikiem tej teorii jest Dawid Icke, pisarz, ale także dawny rzecznik brytyjskiej partii Zielonych. Ten lewak napisał na ten temat wiele książek. Twierdził, że tworzą oni grupę, określaną przez niego Iluminati lub Zakon Iluminatów, która kontroluje świat, usiłując stworzyć światowy rząd. Śladem tych planów miałyby być „Protokoły mędrców Syjonu”. Reptilianie mają być odpowiedzialni za szereg katastrof, jak zamachy z 11 września czy Holokaust. Mamy tu wymieszane fakty (choćby iluminaci – inaczej masoni – naprawdę istnieją i już zaczęli tworzyć światowy rząd) i fikcję posuniętą do granic absurdu (kosmici udający ludzi). W ten sposób każdy kto usłyszy: „światowy rząd” i „iluminaci” ma skojarzyć to na zasadzie psa Pawłowa ze słowem „reptilianie”. Skutkiem będzie wybuch śmiechu i reakcja: „aha to ci od kosmitów”. Nieprzypadkowo popularyzatorem tej teorii jest lewak, który mówi o rzeczach, które prawica podejmuje z całą powagą.  

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną