Symulator II wojny światowej?

0
0
0
/

II wojna światowa jest tematem niezliczonych filmów, książek i gier wideo. Jedne pokazują patetyczny, choć związany z poczuciem dumy narodowej obraz dzielnych, amerykańskich chłopców walczących z okrutnymi Niemcami, inne - tragedię Żydów, inne zaś  -jak film ,,Upadek", o którym swego czasu pisałem - skupiają się na ostatnich dniach życia Hitlera.Gra ,,Hearts of Iron II", kontynuacja gry o przetłumaczonym u nas z ogromem twórczej inwencji tytułem ,,II wojna światowa" stara się przedstawić ten konflikt jak najbardziej kompleksowo na płaszczyźnie militarnej. Choć do tematu części pierwszej z czasem powrócę, to ndziś kilka słów o grze przez wielu uważaną za najlepszą w serii. W ,,Hearts of Iron II" gracz staje na czele wybranego przez siebie państwa. Można wybierać spośród państw o dużym znaczeniu takich jak Niemcy, po te zapomniane - takie, jak Liberia. Możliwości rozpoczęcia gry sytuują się na  kilka lat przed wybuchem wojny aż po rok 1944. Można też rozgrywać scenariusze na ograniczonym terenie takie jak kampania wrześniowa czy lądowanie w Normandii. Ponadto rozszerzenia do gry dodają scenariusze historii alternatywnej. W grze - choć brak warstwy stricte taktycznej - na sukces naszych wojsk wpływają takie czynniki jak ukształtowanie terenu, pogoda czy pora dnia. Innymi słowy nawet najpotężniejsze czołgi nie na wiele zdają się w górach. Gracz musi też pamiętać o badaniach technologicznych, które przeprowadzają zespoły badawcze. Najlepiej jeśli dopasuje prace zespołu do odpowiedniej technologii, zespoły bowiem specjalizują się w określonych dziedzinach. Różnią się też umiejętnościami, na przykład nowy model średniego czołgu opracują zakłady Kruppa niż fabryka broni w Radomiu. Trzeba przyznać, że twórcy gry wykonali tytaniczną pracę. Każde państwo ma na początku rząd złożony z tych samych osób, co w rzeczywistości. "Grając Polską" już na samym początku jesteśmy w niekorzystnej pozycji, a nawet przy najlepszych chęciach dysproporcja technologiczna między nią a III Rzeszą i ZSRR będzie się pogłębiać. Oczywiście, gra daje możliwość zmiany biegu historii (na przykład Niemcy mogą odmówić podpisania paktu Ribbentrop - Mołotow a Polska w 1936 roku może zaatakować Litwę), jednak dokonanie tego nie zawsze jest łatwe. Rażących błędów historycznych nie ma, należy jednak zauważyć, że bardzo ostrożnie poczynano sobie z nazistowską symboliką, flaga Niemiec jest neutralna, nie ma na niej swastyki. Najbardziej boli brak opisów historycznych jednostek i technologii. Gra  -ze względu na bezsprzeczne walory edukacyjne - byłaby wtedy świetną pomocą w nauce historii.

Źródło: prawy.pl

Najnowsze

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną