Studenci Uniwersytetu Warszawskiego rozpoczęli strajk  na terenie uczelni. Dołączyli do nich pracownicy naukowych oraz doktoranci z innych uczelni. Organizatorzy opublikowali listę 11 żądań dotyczących reform uczelni.  Chcą zwiększenia finansowania, zapewnienia godnych warunków socjalnych, wzmocnienia praw pracowniczych, gwarancji publikowania w języku polskim.Domagają się też m.in. demokratyzacji i autonomii uczelni, utrzymania struktury wydziałowej, uczelni bez polityków czy gwarancji transparentności, m.in. w obrębie decyzji finansowych uniwersytetu. Protest rozpoczął się o godz. 9.30. Dokładnie o tej porze grupa studentów, doktorantów i pracowników naukowych (ok.40 osób) weszła do Pałacu Kazimierzowskiego - siedziby rektoratu uczelni. Pomimo interwencji Straży Uniwersyteckiej, protestującym udało się dostać na balkon pałacu i wywiesić na nim transparent z napisem "Żądamy demokratycznych uniwersytetów". Protestujący  chcą także otwarcia ścieżek kariery naukowej. Domagają się też, by wygaśnięcie umowy o pracę z pracownikiem akademickim następowało w przypadku prawomocnego wyroku sądu za przestępstwo umyślne. Protest przeciwko ustawie o szkolnictwie wyższym odbył się także w Białymstoku. Fot. wikipedia