Parada Równości w Warszawie - co stało się z Polską i Europą?

0
0
0
/

Dzisiaj ulicami Warszawy przeszła Parada Równości - pochód osób LGBT, czyli wszelkiej maści sodomitów i ich ich sympatyków. Poparcie dla tego wydarzenia wyraziło kilkudziesięciu ambasadorów i pozytywne relacje zamieściły media polskojęzyczne. Byli też obecni politycy, chociaż na szczęście nie rządzącej partii, m.in.: Paweł Rabiej z Nowoczesnej, Rafał Trzaskowski z PO (ale jak podkreślał, jedynie prywatnie), Adrian Zandberg, Michał Szczerba i Katarzyna Lubnauer.     Wśród postulatów Parady są m.in.: ochrona przed dyskryminacją i wykluczeniem, wzmocnienie ochrony prawnej przed mową i przestępstwami z nienawiści, małżeństwa i związki partnerskie dla wszystkich, miasta bez barier, otwartość wobec uchodźców i obcokrajowców, edukacja antydyskryminacyjna, edukacja seksualna, etyka w szkole, zaostrzenie kar za przemoc wobec zwierząt. Widzimy więc określone środowiska i określone postulaty: liberalną i lewacką ideologię  w natarciu, która korzysta ze wsparcia administracyjnego i opowiada się za programem poprawności politycznej. Za hasłami odwołującymi się do miłości stoi w rzeczywistości atak na rodzinę i naród, seksualizacja dzieci, podważanie podstaw cywilizacji łacińskiej i chrześcijańskiej etyki. W Paradzie uczestniczyło jak się zdaje wielu pożytecznych idiotów, którzy dali się przekonać, że idzie o wolność i tolerancję. W rzeczywistości wszędzie gdzie te postulaty znajdują poparcie dochodzi do zalegalizowania aborcji, a więc do dzieciobójstwa, następuje zabijanie starszych (eutanazja), ludzie wierzący są spychani na margines i dyskryminowani, dzieci poddane są praniu mózgu i demoralizowane, edukacja i wychowanie zmienia się w tresurę i zastraszanie, niszczy się tożsamość narodową i promuje multi-kulti skutkujące zamachami. Powstaje pytanie, co stało się z Polską i Europą, że godzi się na to wszystko, z uśmiechem na ustach, chociaż oznacza to ich upadek?

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną