Chcieliśmy, żeby wszyscy wiedzieli, że w czasie naszej żałoby nadal będziemy mówić o tym jak doprowadzono do śmierci Alfiego i będziemy mówić szczerze i w szczegółach o tamtym tygodniu
Publikujemy pełną treść wypowiedzi Thomasa Evansa, którą umiescił na fb w swoim profilu 16 czerwca 2018:
Minął miesiąc i 2 tygodnie odkąd nasz gladiator nas opuścił.
Sponiewierany, pozbawiony prawdziwej opieki medycznej, pominięty jako człowiek, zmaltretowany, kompletnie nieuszanowany. Ja i Kate nigdy się z tym nie pogodzimy i nigdy nie zaakceptujemy tego, co się stało, jego śmierci tak jak i przyczyny jego śmierci.
Jedno co nas trzyma to wiara, ufność w to, że znów spotkamy się z naszym aniołkiem w przyszłości, zatem pielęgnujemy w pamięci każdą chwilę, którą z nim dzieliliśmy i wyglądamy przyszłości, w której będziemy mieć dalszy wspólny czas.
Chcieliśmy, żeby wszyscy wiedzieli, że w czasie naszej żałoby nadal będziemy mówić o tym jak doprowadzono do śmierci Alfiego i będziemy mówić szczerze i w szczegółach o tamtym tygodniu, przez który musieliśmy przejść. O tygodniu, którego NIGDY ŻADEN RODZIC NIE POWINIEN DOŚWIADCZYĆ ANI NAWET MYŚLEĆ ŻE MÓGŁBY PRZEZ COŚ TAKIEGO PRZECHODZIĆ!
Świat musi się dowiedzieć, co się stało w ciągu tych pięciu dni i o tym, co robiliśmy i przez co przeszliśmy, aby zapewnić Alfiemu leczenie, kiedy udowodnił lekarzom, że się mylą!!
PROSZĘ NIE ZAPOMINAJCIE, ŻE WALCZYŁEM PRZECIW LEKARZOM I SZEFOM ALDER HEY O TO, W CO WIERZYLIŚMY I O PRAWA NASZEGO SYNA. CHCIAŁABYM PRZYPOMNIEĆ ŚWIATU, ŻE CI LEKARZE POWTARZALI KATE I MNIE I ZAPEWNIALI W SĄDZIE, ŻE ALFIE NIE PRZEŻYJE (red.: bez aparatury) DŁUŻEJ NIŻ 5 MINUT!!!!
A Alfie przeżył całe pięć dni ciężkiej walki, powinien otrzymać szacunek, opiekę i przyzwoite traktowanie. Zamiast tego zapłacono 143 funty na zamordowanie mojego synka i odebranie nam naszego życia!!!
My jeszcze nie skończyliśmy! Jesteśmy wściekli, zrozpaczeni i naprawdę złamano nam serca. Alfie był dla nas całym światem przez dwa lata, był częścią naszego życia. Radowaliśmy się nim we wszystkich – i w dobrych i w złych – chwilach i stale czuliśmy się błogosławionymi przez to, że był obok nas.
Dziękujemy wszystkim za niesamowicie odważne wsparcie, które pomogło nam w najcięższych zmaganiach i w najtrudniejszych dniach. To Wy razem z Alfim pomogliście nam przez to przejść i szczerze dziękujemy Wam wszystkim.
Wywalczymy sprawiedliwość dla Alfiego!
Kate James
tekst oryginalny:
It’s been 1month and 2 weeks since our gladiator was taking away from us, deprived,neglected,mistreated,and disrespected!! Me and Kate will never come to terms with it and will never accept alfies death or cause of death! But there is one thing that keeps us going and that’s our belief and faith that we will meet our angel again in the future, so we cherish the times we have had with him and look forward to the future to making more memories with him
2018.06.23 09:23
Źródło: Katolicka Bydgoszcz