Niedowierzanie! Kapituła powołana przez prezydenta przeciwko odznaczeniu Ryszarda Kuklińskiego orderem Orła Białego

Przez wiele lat dla komunistów i postkomunistów Ryszard Kukliński był symbolem zdrady, bo wywiózł tajne dokumenty Układu Warszawskiego do USA. Tymczasem PRL nie był państwem polskim, ale strukturą okupacyjną narzuconą przez obce wojska, które cały czas stacjonowały na naszych ziemiach, pilnując swoich porządków. Ryszard Kukliński wystąpił przeciwko naszym wrogom i przekazał USA plany wojny jądrowej, na którą szykował się od dawna Związek Radziecki, od początku swojego istnienia mający jeden cel: zdobyć cały świat. Stalin w 1941 r. na początku ponosił same porażki w starciu z Hitlerem, bo cały Związek Radziecki był przygotowany do ataku a nie do obrony. Z przekazanych planów wynikało, że Polska stanie się atomowym polem bitwy i nic z niej nie zostanie. Kukliński dał Amerykanom lokalizacje atomowych schronów, co zmusiło komunistów do porzucenia swoich planów. Kukliński jest jednym z najbardziej zasłużonych Polaków XX w., któremu należy się najwyższe odznaczenie państwowe. Po 1989 r., w teoretycznym państwie pookrągłostołowym przez lata nie mógł doczekać się rehabilitacji. Dwa lata temu, na wniosek Antoniego Macierewicza, prezydent mianował pośmiertnie Ryszarda Kuklińskiego generałem brygady. Teraz kapituła powołana przez prezydenta nie widzi potrzeby, aby otrzymał odznaczenie orła białego, więc nawet nie wystąpiła do głowy państwa w tej sprawie. Widziała natomiast jednocześnie potrzebę w nagrodzeniu Wisławy Szymborskiej, która bez żenady chwaliła Stalina, Adama Michnika, Polakożercę czy Jerzego Buzka, premiera na miarę III RP. Kiedy w końcu skończy się czas nagradzania tych, których trzeba potępić i zapominania o tych, których trzeba nagrodzić?