Gdy specjalistka od wychowania przeczy sama sobie...

0
0
0
/

Pewna historia związana z mangą ,,Dragon Ball" warta jest przypomnienia - pokazuje bowiem mechanizm telewizyjny mechanizm "antywychowawczy" pod auspicjami wypowiedzi psychologa, a także  wywołała bowiem "szok wychowawczy".W 2003 roku telewizja TVN wyemitowała odcinek programu ,,Uwaga!" poświęcony wówczas popularnej mandze ,,Dragon Ball". Odcinek wywołał złość fanów. W programie tym Dorota Zawadzka, znana jako dziś też ,,Superniania" wraz z reporterem Krystianem Ladą oraz Jakubem Śpiewakiem z fundacji Kidprotect argumentowali, że manga reklamowana jako pozycja dla dzieci w istocie zawiera treści pornograficzne, na przykład nagie pośladki młodej dziewczyny. W trakcie programu ekipa ,,Uwagi!" odwiedziła również polskiego wydawcę mangi biorąc jednego z pracowników, Jacka Szczypiora w krzyżowy ogień pytań, następnie przeprowadzając rozmowę z szefem wydawnictwa, Shinem Yasudą. Program zakończył się konkluzją, że w polskim prawie jest luka pozwalająca na nieograniczoną publikację treści pornograficznych pod warunkiem, że zawiera ona postaci fikcyjne. Reportaż spotkał się z bardzo ostrą krytyką fanów. Zarzucano ekipie zadawanie tendencyjnych pytań (pokazanie ilustracji z łysym, pomarszczonym i siwobrodym mężczyzną i pytanie adresowane do Jacka Szczypiora czy jest to młoda czy stara osoba), manipulacja za pomocą montażu (pokazywanie Shina Yasudy i Jacka Szczypiora w taki sposób, jakby czuli się winni i unikali odpowiedzialności), manipulacja dźwiękiem (zbliżenia na pośladki i piersi komiksowej postaci wraz z żeńskim głosem mówiącym w tle ,,Seks!Seks!", powtarzający się nieprzyjemny dźwięk towarzyszący zbliżeniom kamery). Z biegiem lat zaczęto też podważać autorytety krytykujące mangę argumentując, że syn Doroty Zawadzkiej oskarżony został o próbę gwałtu, a Jakub Śpiewak wykorzystywał pieniądze z fundacji do własnych celów. W jednym z branżowych czasopism pojawił się fanowski artykuł drwiący z reportażu (skany tego artykułu jak i sam program są w Internecie), ale w Internecie jest jeszcze więcej głosów krytykujących reportaż. Reportaż ten powstał 15 lat temu w czasach, gdy kafejki internetowe w Polsce nie były traktowane jak relikt dawnej epoki, a fora internetowe były nieporównywalnie mniej popularne niż dzisiaj. Siłą rzeczy Internauci skrytykowali program ze zdwojoną siłą, gdy pojawił się w Internecie w czasach jego powszechnej dostępności i popularności forów. Poradnia Zdrowego Rodzicielstwa zaprasza >>

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną