Kto się boi Sorosa?

0
0
0
/

Czy Soros rządzi Europą? Tego wciąż w Polsce nie wiemy na pewno, bo nikt tego wprost nie powie. Wciska się nam ckliwe opowieści, które łykamy jak pelikan sznurowadło, chociaż trudno zrozumieć dlaczego imigranci wciąż płyną i płyną. Nie sposób wytłumaczyć tego wyłącznie ich trudną sytuacją materialną, bo widać jak na dłoni, że – jakby powiedział Szekspir – „w tym szaleństwie jest metoda” i o coś chodzi. Nie przypadkiem kolportowano napisane w języku arabskim broszury o tym, jak to Europa zaprasza imigrantów i że czeka ich tam eldorado. A w instrukcjach wskazówki z adresami: gdzie, po co i na jakiej wysokości wsparcie finansowe można liczyć w jakim kraju. Nachalna narracja zachodnich mediów, nie przekonuje, po prostu puzzle nie pasują do obrazka. Dlatego wszystkie źródła wiedzy i narracje funkcjonujące poza oficjalnym obiegiem są warte przemyślenia, jeśli się chce zrozumieć po co odbywa się to stawianie Europy na głowie. Przecież skorumpowane przez Sorosa media ani wykreowani politycy nie puszczą farby. Znowu dożyliśmy czasów, że za kasę– i za obłąkańczą ideę–sprzedaje się własny kraj. Tak naprawdę idzie bój o to, by rozmyć państwa narodowe i pokryć kurzem zapomnienia ich tożsamość, religię, tradycję. Dla liberalno lewackich ideologów nie ma żadnych świętości, gdyż cel uświęca środki. Ludy Europy się w tym pogubiły, bo tak na zdrowy rozum to co się dzieje zaprzecza demokracji, na której wartości ideologowie cynicznie się powołują. Ale przecież gdy siły z ukrycia pociągają za sznurki, demokracja staje się listkiem figowym dla ukrytej dyktatury. To jak to jest z tym Sorosem? Poza oficjalnym obiegiem pisze się, że finansuje i reżyseruje całą lawinę imigracji, nie zważając na wolę poszczególnych państw. Korumpuje media, organizacje pozarządowe, sypie groszem politykom, by tańczyli jak im zagra. Dlaczego o tym cicho? Jedynie Victor Orban mówi o tym oficjalnie, bierze za twarz finansowane na Węgrzech przez Sorosa organizacje „społeczeństwa otwartego” i nie ma obiekcji. Tak, ale przecież Orban to „faszysta”, Kaczyński to „faszysta”, do towarzystwa doszedł jeszcze wicepremier Włoch Matteo Salvini, którego od faszystów potrafią wyzwać publicznie nawet rodacy. Tam, gdzie faszyzm naprawdę podnosi głowę, jak dziś na ulicach Niemiec, o faszyzmie milczy się uparcie. Krajowi z faszystowską kartą historii nie wypada zarzucać otwarcie narastających tendencji. Zwłaszcza jeśli ten kraj w ramach Unii Europejskiej ma głos decydujący przy dzieleniu wspólnej kasy. Emigranci płyną. To nic, że szaleństwo imigracji pokazało katastrofalne oblicze, przynosząc przemoc, slumsy w wielkich miastach i dżungle jak w Calais, że nie ma dnia, aby na ulicach, środkach lokomocji czy nawet u lekarza nie dokonało się śmiertelne dźgnięcie nożem. Stało się to taką normalnością, że spływa po mediach jak po kaczce. Grunt to się przyzwyczaić. Dziennikarze nie stawiają pytań, bo Soros płaci. Podobnie jak skorumpował organizacje pozarządowe, które na jego polecenie wbrew woli społeczeństw, dostarczają imigrantów, dokąd im się żywnie podoba. To one chcą rządzić. Nie ważne, że Salvini powiedział basta!, po tym, gdy Włochy przyjęły już 700 tys. przybyszy. Szantaż emocjonalny „organizacji humanitarnych” trwa nadal. Nie liczą się z nikim. Po tym, gdy Sallvini i nie wpuścił na ląd pasażerów współfinansowanego przez Sorosa „Wodnika”, nastąpiły dalsze próby wymuszenia przyjęć. Kolejne rejsy „Wodnika”, mimo zakazu wstępu na teren Włoch. I kolejny podział imigrantów między Hiszpanią, Włochami, Niemcami, Portugalia i Luksemburgiem. Jak wyśledziły włoskie urzędy ścigania w 2017 roku, do przewozu imigrantów uruchomiona została finansowana przez prywatne organizacje pozarządowe zasilane przez Sorosa, flota nowoczesnych łodzi. Włosi dokopali się dotacji "niezwykle wysokich kwot”, które pozwoliły organizacjom pozarządowym opłacić dzierżawę statków. Władze włoskie do tej pory odkryły co najmniej dziesięć takich prywatnych organizacji, z których wiele jest finansowanych przez Open Society Foundations Sorosa. W sierpniu 2016 r. DCLeaks, amerykańska strona internetowa podobna do WikiLeaks opublikowała 2576 plików powiązanych głównie z Open Society Foundations. Notatka z dnia 10 maja 2016 roku stwierdza, że ​​kryzys uchodźczy w Europie musi być przyjęty jako „normalność” i oznacza „nowe możliwości” dla Fundacji, aby wpłynąć na politykę imigracyjną w świecie. Soros nie tylko finansował organizacje pozarządowe popierające migracje z obszaru Trzeciego Świata do Europy, ale mówi się ,że jest także konstruktorem "Planu Merkel" w sprawie otwarcia granic UE. Mamy właśnie kolejną próbę sił. Kolejny statek nie zważając na stanowisko Włoch przywiózł z Libii 177 imigrantów i chce ich wysadzić na Lampeduzie. Salvini się nie godzi. Mówi, że albo zostaną rozdysponowani między 27 krajów UE, albo zawróceni do Libi. Czeka na reakcję Brukseli. Ciekawe, czym to się skończy.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną