Kobiety w polityce łagodzą obyczaje?

0
0
0
/

Od dawna mówiło się, że brakuje kobiet w polskiej polityce, bo wprowadziłyby one do niej spokój i kulturę. Niestety potem mieliśmy Ewę Kopacz, "ministrę" Muchę, a teraz mamy choćby Gasiuk-Pihowicz czy Katarzynę Lubnauer. Kobiety te okazały się dużo bardziej bezwzględne i drapieżne od swoich kolegów nie mówiąc o ordynarnym języku i postawie pełnej nienawiści. Przykład kobiet z .Nowoczesnej pokazuje, że "polityczki" potrafią knuć nie gorzej od mężczyzn. Przekonał się o tym Ryszard Petru, który otoczył się kobietami, które go zdradziły i pozbawiły przywództwa we własnej partii. Może kobiety trafiając do polityki uznają, że między wronami itd... Raczej jednak jest tak, że do sejmu trafia określony typ kobiety, z reguły karierowiczki, która dąży do celu po trupach. Są jednak chlubne wypadki, do których należy Beata Szydło. Co by o nie mówić, jest to kobieta stonowana i kulturalna i więcej takich Pań przydałoby się w naszej polityce.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną